USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Różności / Seriale animowane z naszej młodości i nie tylko
 Strona:  ««  1  2  3  4  »» 
Autor Wiadomość
mozg_kl2
Użytkownik
#31 - Wysłana: 14 Gru 2017 17:47:21
Autojednostka
Użytkownik
#32 - Wysłana: 14 Gru 2017 18:34:33
Ja się wychowałem na Generale Daimosie i ten soundtrack do dzisiaj go słucham. Chciałbym doczekać się realizacji wersji Kinowej.
Q__
Moderator
#33 - Wysłana: 14 Gru 2017 21:07:39 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Dreamweb:
Jakoś nigdy nie mogłem się do Shreka przekonać.

Cóż, możemy się tylko pięknie różnić, bo mnie ten film bawił, wzruszał, i wszystko to, co jeszcze twórcy zaplanowali. A wszelkie postmodernistyczne zabawy wątkami baśniowymi (i disney'owskimi) tylko mu dodawały smaku w moich oczach...

Autojednostka

Autojednostka:
Ja się wychowałem na Generale Daimosie

Witaj w klubie.
http://www.startrek.pl/forum/index.php?phrase=Daim os&searchType=0&where=0&action=search&searchGo=1
Doctor_Who
Użytkownik
#34 - Wysłana: 15 Gru 2017 09:12:35 - Edytowany przez: Doctor_Who
mozg_kl2

mozg_kl2:
tsubasa wraca.

Tak pół-serio mówiąc, to mam nadzieję, że David Production animuje Tsubasę, żeby potem mieć materiał na tę scenę:

https://vignette.wikia.nocookie.net/jojo/images/a/ ad/Tsubasa-JJBA.jpg/revision/latest/scale-to-width -down/350?cb=20170107082124&path-prefix=es



KIEDY VENTO AUREO, ja się pytam?!

Ja za Tsubasą osobiście nie przepadałem, prawdopodobnie dlatego, że piłka nożna mnie nigdy nie kręciła. Ale z drugiej strony parę lat temu fajnie mi się oglądało serię Major, choć baseballa fanem też jakimś gorącym nie jestem (ciekawa seria tak poza tym, pokazująca starzejącego się z sezonu na sezon bohatera - od przedszkolaka do kariery profesjonalnego dorosłego zawodnika), więc może i do Tsubasy kiedyś wrócę?

Q__:
mnie ten film bawił, wzruszał, i wszystko to, co jeszcze twórcy zaplanowali. A wszelkie postmodernistyczne zabawy wątkami baśniowymi (i disney'owskimi) tylko mu dodawały smaku w moich oczach...

Podpisuję się pod tym; przy czym najbardziej lubię pierwszą i drugą część, pozostałe dwie już moim zdaniem słabsze są.
Q__
Moderator
#35 - Wysłana: 17 Gru 2017 12:03:21
Nie wiem gdzie dać, to dam tu... Recenzja disney'owskiego komiksu "Café 'Zombo'" - znanego polskim czytelnikom jako ojciec Pelissy - Régisa Loisela:
http://esensja.pl/komiks/recenzje/tekst.html?id=25 412

ps. I jeszcze drobne info:
https://inducks.org/story.php?c=FC+DBG+++4
Dreamweb
Użytkownik
#36 - Wysłana: 20 Gru 2017 08:58:01
Aż sobie powtórzyłem ostatnio całą trylogię Toy Story, choć to już nie do końca coś z dzieciństwa (no, przy premierze jedynki i dwójki jeszcze nastolatkiem byłem)... Od lat uważałem je za ścisłą czołówkę filmów animowanych, i utwierdziłem się w tym przekonaniu także tym razem.

To bardzo nietypowa seria, pod tym względem, że każda kolejna część jest lepsza od poprzedniej, co jak wiemy w filmach zdarza się bardzo rzadko. Z niecierpliwością czekam teraz na część 4, ciekawe czy utrzyma tę tendencję. I mam nadzieję, że dadzą w niej wreszcie Buzzowi powiedzieć głosem Tima Allena "Never give up, never surrender".
resetta
Użytkownik
#37 - Wysłana: 21 Gru 2017 18:49:40
Tak przy okazji wymieniania roznych rzeczy dziecinstwa, spytam czy pamietacie produkcje czechoslowackie. Pamietam, ze byl serial o dziewczynce z kosmosu, chyba Majka ja nazwyali, potrafila sie klonowac czy tam duplikowac, byla bardzo silna i latala - pamietam, ze siedziala w jakiejs pustej rurze, do ktorej przymocowano na linkach laweczke, na ktorej siedzieli bohaterowie, a ona ta rura tak latala z nimi... Ale wlasnie tytulu nie pamietam, na koniec bardzo chorowala, czy prawie umierala, bo te wszystkie sztuki kosztowaly ja zyzywanie jakiejs kosmicznej energii. Miala krotko obciete wlosy i biala sukienke.

Drui serial to chyba sie nazywalo pan Melonik. Facet wygladajacy jak Anglik z parasolem, wykonywal taki charakterystyczny ruch na meloniku puk, puk w szczyt i pojechalnie dlonia po rondzie, A ten gest sprawial, ze melonik spelnial zyczenie. Pan nie mowil ani slowa.

Arabelle oraz przygody kosmitow na ziemi, ktorzy mieli roslinki, dajace rozne efekty po powachaniu, chyba kazdy kojarzy.

Pamietam jeszcze, tym razem produkcji radzieckiej, serial o super psie, ktory byl zdaje sie z zalozenia spanielem, a wygladal troche jak Pan Kracy. Pies byl robotem zrobionym przez ojca glownego bohatera, skakal, latal, b, szybko biegal itp.

No i ta Milczaca planeta... Potwornie sie tego filmu balam, glownie tej sceny z cieniami po wybuchu atomowym...

Ere anime w Polsce trudno nazwac w moim przypadku dziecinstwem... Ale Tsubase czy Czarodziejke ogladalam, DB z musu w pracy, ale jakos nie palalam do tego nigdy miloscia. To raczej juz duzo pozniej sledzilam Naruto, Blecha czy rozne krotkie serie, ostatnio wole te smieszne, te wszystkie cyborgowe, walki, czy magiczne itp, mecza mnie i sa na jedno kopyto. Zreszta slyszalam opinie ludzi siedzacych w tym, ze od lat anime zjada wlasny ogon i ze producenci robia kalki i boja eksperymentow i nowych pomyslow, ze juz nie ma oryginalnych serii jak w latach 80 czy 90.

A i byl jeszcze jakis kolejny radziecki film o czlowieku ze skrzelami, tez jakis syn naukowca, ktoremu to zycie uratowalo i pamietam, ze nie wolno mu bylo za dlugo pod ta wode siedziec, bo by nie mogl juz oddychac powietrzem atmosferycznym, i niestety ktos go zamknal w beczce z woda na dluo co skutkowalo, ze bohater na koniec na zawsze odchodzi do oceanu czy tam morza.
Dreamweb
Użytkownik
#38 - Wysłana: 23 Gru 2017 11:26:59
resetta:
Arabelle

Tu się pochwalę, że mam całą Arabellę w bardzo ładnie wydanym zestawie kilku płyt DVD.
Doctor_Who
Użytkownik
#39 - Wysłana: 23 Gru 2017 11:40:02 - Edytowany przez: Doctor_Who
resetta:
od lat anime zjada wlasny ogon i ze producenci robia kalki i boja eksperymentow i nowych pomyslow, ze juz nie ma oryginalnych serii

Owszem, bo z jednej strony mamy rzemieślnicze produkcyjniaki np. Guilty Crown, czy Big Order które wyglądają jak sklejone z gotowych elementów, zapakowane i podane jak identyczne produkty sypiące się z podajnika.

Ale polecam zaznajomienie się z dziełami Masaakiego Yuasy np. Kaiba, Ping Pong czy Tatami Galaxy; zaręczam, że to, co ten facet wyprawia trudno nazwać sztampowym i nieoryginalnym anime.

resetta:
Pamietam, ze byl serial o dziewczynce z kosmosu, chyba Majka ja nazwyali

http://www.nostalgia.pl/spadla-z-oblokow

resetta:
Drui serial to chyba sie nazywalo pan Melonik. Facet wygladajacy jak Anglik z parasolem, wykonywal taki charakterystyczny ruch na meloniku puk, puk w szczyt i pojechalnie dlonia po rondzie, A ten gest sprawial, ze melonik spelnial zyczenie. Pan nie mowil ani slowa.

http://nostalgia.pl/pan-tau

resetta:
A i byl jeszcze jakis kolejny radziecki film o czlowieku ze skrzelami, tez jakis syn naukowca, ktoremu to zycie uratowalo

Może chodzi o film "Diabeł morski" czyli Chelovek-Amfibiya (Человек-Амфибия).

Od produkcji science fiction z lat dzieciństwa mamy osobny wątek, nawiasem mówiąc:

http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=5&topic=2200&page=0

Dreamweb:
Tu się pochwalę, że mam całą Arabellę w bardzo ładnie wydanym zestawie kilku płyt D

Oryginalną Arabelę uwielbiałem, ten sequel osadzony w latach 90. gdzie Arabela rodzi dzieci, które zostają zamienione w staruszków próbowałem oglądać dwa razy ale nie dałem rady.
Q__
Moderator
#40 - Wysłana: 25 Maj 2018 21:02:55
Ciekawe czy znacie fan-hipotezy o tym, że światy filmów "Cars":
https://jalopnik.com/this-disturbing-theory-explai ns-pixars-cars-1791834045
I "Aladyn":
https://disneytheory.com/2014/10/05/aladdin-is-set -in-a-distant-post-apocalyptic-future-and-other-th eories/
A nawet całe disney'owskie Duck Universe:
http://pl.teoria.wikia.com/wiki/Teoria_o_kaczorze_ Donaldzie
Znajdują się na różnych wersjach postapokaliptycznej Ziemi?

To - w świetle kolejnych fan-hipotez o wspólnych universach Pixaru czy disney'owskich filmów - czyniłoby niniejszy topic porządną dyskusją o SF.

ps. A tu jeszcze trochę o ekonomicznym aspekcie gromadzenia przez Sknerusa złota w skarbcu:
https://nerdist.com/occupy-duckburg/
Maveral
Użytkownik
#41 - Wysłana: 25 Maj 2018 21:30:38 - Edytowany przez: Maveral
Nie zauważyłem wcześniej tego tematu, a przecież niedawno powrócił do nas Kapitan Tsubasa (a.k.a. Kapitan Jastrząb) Obejrzałem wszystkie 8 wyemitowanych dotychczas odcinków i muszę stwierdzić, że wyszedł ze mnie ten mały chłopak, który z zapartym tchem czekał na tę bajkę na RTL7

Fabularnie jest to ta sama historia, którą serwowano nam przed laty, tylko w nowej szacie graficznej. Co mi się podoba, to bardziej dynamiczne pojedynki. Dryblingi nie trwają już dziesięć minut, a zawodnicy już nie lecą na bramkę przez trzydzieści odcinków ;) Jednak jest to nadal stary, dobry Tsubasa - co tam się dzieje to głowa mała. Przewrotki z rękami w kieszeni, gadanie sobie z partnerami podczas biegu z piłką, strzały rozrywające siatkę itp. itd. Słowem - jest wszystko za co pokochało się tę bajkę

Kapitan Tsubasa
Q__
Moderator
#42 - Wysłana: 10 Lip 2018 00:27:54 - Edytowany przez: Q__
Taki ranking...

Top 100 Animated Series

100 Josie and the Pussycats
99 MASK
98 Clerks : The Animated Series
97 The Smurfs
96 Star Trek: The Animated Series
95 Fullmetal Alchemist
94 The Boondocks
93 Darkwing Duck
92 Rugrats
91 Harvey Birdman, Attorney at Law
90 Afro Samurai
89 Star Wars: The Clone Wars
88 Woody Woodpecker
87 Frisky Dingo
86 Astro Boy
85 Foster's Home for Imaginary Friends
84 Spider-Man (1994 TV series)
83 Teen Titans
82 Fat Albert and the Cosby Kids
81 TaleSpin
80 Alvin and the Chipmunks
79 Sealab 2021
78 Dragon Ball Z
77 Johnny Quest
76 Voltron
75 Dr. Katz, Professional Therapist
74 Underdog
73 Mobile Suit Gundam Wing
72 Dexter's Labratory
71 Johnny Bravo
70 Pokemon
69 Mighty Mouse
68 Popeye
67 The Pink Panther Show
66 Tom And Jerry
65 Todd McFarlane's Spawn
64 Dungeons & Dragons
63 Huckleberry Hound
62 Danger Mouse
61 Count Duckula
60 Chip 'N Dale: Rescue Rangers
59 Spider-Man and His Amazing Friends
58 He-Man and the Masters of the Universe
57 Invader Zim
56 Venture Brothers
55 Teenage Mutant Ninja Turtles
54 Inspector Gadget
53 Freakazoid
52 Galaxy High
51 Death Note
50 Super Friends
49 ThunderCats
48 Duckman
47 Pinky and The Brain
46 The Jetsons
45 Gargoyles
44 Battle of the Planets
43 Samurai Jack
42 The Powerpuff Girls
41 Tiny Toon Adventures
40 Batman Beyond
39 Aqua Teen Hunger Force
38 Naruto
37 Space Ghost Coast to Coast
36 Superman: The Animated Series
35 Avatar: The Last Airbender
34 Robotech
33 Schoolhouse Rock!
32 Liquid Television
31 Muppet Babies
30 The Spectacular Spider-Man
29 Speed Racer
28 Home Movies
27 King of the Hill
26 The Critic
25 Robot Chicken
24 Scooby-Doo, Where Are You!
23 Transformers
22 The Real Ghostbusters
21 Star Wars: Clone Wars (2003 TV series)
20 Justice League Unlimited
19 G.I. Joe
18 Duck Tales
17 Animaniacs
16 The Maxx
15 SpongeBob SquarePants
14 Cowboy Bebop
13 X-Men
12 Ren and Stimpy
11 Rocky and Bullwinkle
10 Neon Genesis Evangelion
09 The Flintstones
08 Futurama
07 Family Guy
06 The Tick
05 Beavis and Butt-Head
04 South Park
03 Looney Tunes
02 Batman: The Animated Series
01 The Simpsons

http://www.ign.com/lists/top-100-animated-series
Dreamweb
Użytkownik
#43 - Wysłana: 6 Wrz 2018 14:39:31
Jak już w innym wątku przywołałem "Kacze Opowieści", to taka ciekawostka, którą nie chwaląc się dostrzegłem sam jako dzieciak.

Jeden z odcinków tego serialu jest w zasadzie remakiem odcinka serialu Hanna-Barbera "Top Cat" (u nas znanego jako "Kot Tip-Top" względnie "Kocia ferajna"), nakręconego o 26 lat wcześniej. Nie wiem jak to wyglądało prawnie, czy to po prostu zrzynka, czy jakaś umowa miała miejsce... Chodziło o odcinek o wyścigach konnych. Co ciekawe, głos komentatora na wyścigach w obu odcinkach podkładała ta sama osoba. Szerzej o tym:

http://newsandviewsbychrisbarat.blogspot.com/2012/ 11/ducktales-retrospective-episode-18.html

Ja najpierw widziałem w TV ów "remake" (w czasach gdy serial leciał jeszcze z lektorem jako "Siostrzeńcy Kaczora Donalda"), a jakiś czas później na kasecie VHS pożyczonej od kolegi z klasy natrafiłem na oryginał (pamiętacie te składankowe kasety Hanna Barbera? Klasyka! ). No i nastąpiło wówczas zdziwienie - eee, przecież to już było gdzieś indziej. Tyle, że jak się potem dowiedziałem, kolejność była odwrotna.

I w ogóle, konkretnych przykładów nie pamiętam, ale dałbym głowę, że takich zbieżności między odcinkami różnych seriali dziecięcych w tamtych czasach zanotowałem więcej, nawet zastanawiałem się wówczas, czy powodem jest brak pomysłów na odcinki, czy to może jakiś zamierzony recykling. Ale tak szczegółowo zapamiętałem ten jeden przypadek.
Q__
Moderator
#44 - Wysłana: 6 Wrz 2018 15:48:58
Dreamweb

Dreamweb:
Jeden z odcinków tego serialu jest w zasadzie remakiem odcinka serialu Hanna-Barbera "Top Cat"

Interesująca historia, nie miałem o tym pojęcia, dzięki .

Swoją drogą: ciekawi mnie czy słyszałeś również o tym, jak Don Rosa wykorzystywał w komiksowych przygodach Sknerusa (zostańmy przy tej wersji jego imienia) i ferajny swoje wcześniejsze, superbohaterskie, scenariusze:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=5&topic=1278&page=7#msg280233
Dreamweb
Użytkownik
#45 - Wysłana: 6 Wrz 2018 20:32:07
A tak z trochę innej beczki, kto oglądał film The Villain z 1979 r.? Była to w zasadzie aktorska wersja przygód Kojota polującego na Strusia Pędziwiatra, z tym że kojotem był Kirk Douglas, a strusiem Arnold Schwarzenegger w jednej ze swoich pierwszych w życiu ról, eskortujący przez dziki zachód piękną damę (Ann-Margret):

https://www.youtube.com/watch?v=8lD4FdqkS70

Pamiętam ten film z czasów wypożyczalni VHS.
Q__
Moderator
#46 - Wysłana: 6 Wrz 2018 21:10:16 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Dreamweb:
A tak z trochę innej beczki

Nie do końca z innej, skoro początkowa sekwencja "Poszukiwaczy zaginionej arki" są właściwie adaptacją komiksu o Sknerusie, dla odmiany Carla Barksa, o czym również w tamtym moim poście było. Co zresztą jest sprawą dość głośną, bo w/w Don Rosa mówił o tym również polskim mediom:
http://popmoderna.pl/disney-zabil-moj-entuzjazm-do -opowiadania-historii-wywiad-z-donem-rosa/
Dreamweb
Użytkownik
#47 - Wysłana: 7 Wrz 2018 14:12:54
The Villain to była taka luźna aktorska interpretacja kojota i strusia (którzy bądź co bądź powstali już w 1949 roku), włącznie z muzyką znaną z kreskówek Looney Tunes, i włącznie ze scenami typu: malowanie na skale farbą fałszywego wejścia do tunelu, przez który ofiara o dziwo przejeżdża (taki podręczny wormhole).
Q__
Moderator
#48 - Wysłana: 7 Wrz 2018 14:22:29 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Rzuć okiem pod stosowny link z przywoływanego postu. Zobaczysz, że Spielberg z Lucasem adaptowali Barksa kadr po kadrze zasadniczo. (Inaczej było z wykorzystaniem - również okołosknerusowego - pomysłu Rosy w "Incepcji", tam zapożyczony został sam bazowy koncept, nie - cała fabuła, z detalami. Dlatego tym razem zostawiłem tę sprawę na boku, choć wspominałem wówczas i o niej.)
Dreamweb
Użytkownik
#49 - Wysłana: 11 Wrz 2018 08:46:01
Q__:
Zobaczysz, że Spielberg z Lucasem adaptowali Barksa kadr po kadrze zasadniczo.

Tak, czytałem to. Ciekawa sprawa. Tym bardziej, że jak Indiana Jones nosił się czasami zupełnie inny disneyowski bohater - Chip Maplewood (nazwisko nie jest kanoniczne, ale tak popularne wśród fanów, że wielu uznało je za "oficjalne" - a pochodzi z bardzo cenionego fanfiku pt. "Rhyme and Reason" - można znaleźć w sieci).

1

Choć owszem, Rescue Rangers mieli parę przygód zahaczających o klimaty Indy'ego. Zresztą z tym kapeluszem Chipa jest ciekawa sprawa - jak obejrzy się pilota Rescue Rangers, to najpierw występuje on bez niego, a w pewnym momencie ten kapelusz się pojawia znikąd i już zostaje do końca serialu... Ta dziwna luka jest efektem usunięcia sceny - była dodatkowa scena, w której Chip znajduje ten kapelusz, który komuś skurczył się w pralni. Usunięta zapewne z powodu ograniczeń czasowych.
Q__
Moderator
#50 - Wysłana: 11 Wrz 2018 13:35:16
Dreamweb

Dreamweb:
była dodatkowa scena, w której Chip znajduje ten kapelusz, który komuś skurczył się w pralni

Komuś... Czyżby Indy'emu?

A propos kapeluszy... Kojarzysz?
http://www.youtube.com/watch?v=uFkwGiBtvEI
http://disney.wikia.com/wiki/Johnny_Fedora_and_Ali ce_Blue_Bonnet
Dreamweb
Użytkownik
#51 - Wysłana: 11 Wrz 2018 14:53:27
Q__:
Komuś... Czyżby Indy'emu?

Niewykluczone, że takie miały być implikacje tej sceny... Gdyby znalazł jeszcze skurczony miniaturowy bat, byłoby to bardziej oczywiste.

Q__:
A propos kapeluszy... Kojarzysz?

Pewnie, że pamiętam. Ten filmik to taki symbol, pewnej epoki Disney'a i animacji ogólnie, o takim specyficznym klimacie, który raczej już nie wróci.
Q__
Moderator
#52 - Wysłana: 11 Wrz 2018 22:17:35 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Dreamweb:
Pewnie, że pamiętam. Ten filmik to taki symbol, pewnej epoki Disney'a i animacji ogólnie, o takim specyficznym klimacie

A już myślałem, że jestem jedynym sentymentalnym starcem, który nie dość, że wciąż pamięta takie rzeczy, to jeszcze nieodmiennie go wzruszają .

"Mały Domek"* pewnie też kojarzysz?
http://disney.wikia.com/wiki/The_Little_House

* Linkowałem również, tamten link zachował ważność:
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=2&topic=1250&page=48#msg188011
Dreamweb
Użytkownik
#53 - Wysłana: 12 Wrz 2018 08:20:32
Q__:
"Mały Domek"* pewnie też kojarzysz?

Przyznam że dużo mniej, ale jakieś dawno nieświecące lampki w mózgu te kadry zapalają...

Jeszcze a propos Indy'ego, kapeluszy i różnych Johnnych... Firma LEGO w 1998 roku wprowadziła do swoich zestawów własnego kapelusznika i poszukiwacza przygód, wzorowanego wiadomo na kim, nazwiskiem Johnny Thunder:

jt

Generalnie zajmował się wszystkim tym co Indy, wyszła z nim cała masa zestawów, kilka serii o różnej tematyce (Egipt, Dżungla, Daleki Wschód itd. itp.)

Ironią losu jest, że 10 lat później LEGO dostało licencję na prawdziwego Indianę Jonesa, z którym również zaczęto wypuszczać zestawy:

ij

Co oczywiście w krótkim czasie sprowokowało fanów do stworzenia różnorakich crossoverów i versusów między oboma panami...

vs

Jest tego cała masa w sieci, w tym filmiki na YouTube...
MarcinK
Użytkownik
#54 - Wysłana: 13 Wrz 2018 09:43:57
http://polski-dubbing.pl/2018/09/11/dragon-ball-su per-z-polskim-dubbingiem-w-polsat-games/

Kawaii i Fenix wróciło, Dragon Ball w telewizji, brakuje tylko nowych filmów z gumowym Godzillą
Dreamweb
Użytkownik
#55 - Wysłana: 13 Wrz 2018 11:16:32
Tsubasa też leci, w TVP Sport.
Doctor_Who
Użytkownik
#56 - Wysłana: 13 Wrz 2018 11:39:12
MarcinK

Jakieś info, czy zachodnie emisje DBS miały jakieś cięcia? Filmy zdubbingowane po polsku miały, np. wycięły tego pana:

https://dragonball.wikia.com/wiki/The_Dictator
MarcinK
Użytkownik
#57 - Wysłana: 13 Wrz 2018 11:58:45
Dreamweb
Nie wiem jak teraz, ale ze dwa lata temu Polonia 1 wznawiała Yattermana
Doctor_Who
Użytkownik
#58 - Wysłana: 13 Wrz 2018 15:38:33 - Edytowany przez: Doctor_Who
Oglądałem kiedyś Kai na AXN Spin, ale z tam był lektor. Kai to zresztą nie to samo co oryginalne Z niby wycięte fillery, ale z drugiej strony solidna część oryginalnego obrazu obcięta w imię widescreenu, w dodatku niektóre sceny dorysowane w HD pasujące do reszty jak pięść do nosa. Ale przyznaję, jedną rzecz przynajmniej Kai zrobił lepszą niż oryginał czyli piosenka szwadronu Ginyu:

https://www.youtube.com/watch?v=Ezrbyf6t9mY

MarcinK
Użytkownik
#59 - Wysłana: 13 Wrz 2018 16:06:39
Doctor_Who:
czyli piosenka szwadronu Ginyu

Emblematy Federacji mają odwrotnie przypięte
Pleiades
Użytkownik
#60 - Wysłana: 14 Wrz 2018 17:49:49
Autojednostka:
Ja się wychowałem na Generale Daimosie

A ja się wychowałam na Żółwiach Ninja, tych klasycznych, z lat 90-ych. Mając jakieś 11-12 lat na podwórku się naparzaliśmy kijkami, udając, że jesteśmy żółwiami Z tamtego zachwytu pozostała mi najbardziej pamięć o tych złych, nie tak do końca złych (vide: Krang i spółka). Serial obfitował w wiele świetnych gagów, które pamiętam aż po dziś dzień Mój ulubiony: Vernon chwyta dwie szklanki i przystawia sobie do oczu: "You won't hit a man with the glasses". Padłam XD
 Strona:  ««  1  2  3  4  »» 
USS Phoenix forum / Różności / Seriale animowane z naszej młodości i nie tylko

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!