annami


Któż by go zapomniał?
http://www.youtube.com/watch?v=iLKbQmo-h4o


No, jest. Ba, właściwie film bardziej bazował na niej (stąd np. wątek romansowy) niż na samym opowiadaniu...

No, póki co "robota klasowego" brak


U mnie czeka na przeczytanie, ale z pobieżnego "podczytywania" wyglądała zachęcająco, zresztą obydwóch panów czytać lubię

annami


Acz roboty mające klasę, się trafiają


Jak by nie było obaj panowie to klasycy. Ale, prawdę mówiąc, mam wrażenie, że oryginalne opowiadanie jest lepsze, że powieść dodała raczej (nieźle napisanej zresztą) fabularnej waty, niż fabularnego mięsa, może dlatego, że opowiadanie doskonale wyczerpywało temat? (Choć niekoniecznie zgadzałem się z wyborem dokonanym przez bohatera.)

BTW. ciekawostka o przebiegu współpracy Silverberg-Asimov (akurat na innym przykładzie):
http://scifi.stackexchange.com/questions/2292/degr ee-of-collaboration-between-asimov-and-silverberg- on-nightfall-novel

I opinia I.A. o młodszym - choć dziś już też wiekowym - koledze:

'Where Silverberg goes today, the rest of science fiction will follow tomorrow."

A było dostępne w Polsce?

annami


I to ile razy...
Pod tytułem "Człowiek, który żył dwieście lat", w przekładzie Ewy Budrewicz, kolejno: w "Razem", w "Materiałach" Klubu SF "ORBITA" (nr 06), w "Fantastyce" (nr 18, czyli 3/84), w klubówkach "Idealna maszyna" (była to antologia) i "Opowiadania" (to znów był zbiorek Asimova), w tygodniku "Perspektywy" (nr. 15-22, rok '79).
Pod tytułem zaś "Dwustuletni człowiek", w przekładzie Edwarda Szmigiela, w zbiorze "Świat robotów 2" .

Z czego "Fantastyka" i ostatni - liczący się do chronologii cyklu Roboty-Imperium-Fundacja - zbiór były powszechnie dostępne:
http://encyklopediafantastyki.pl/index.php/Fantast yka_03_(18)_1984
http://encyklopediafantastyki.pl/index.php/Świat_r obotów_2

Kojarzy ktoś może taki film, całkiem możliwe że ocierający się o klasę B, raczej lata '80 lub wczesne '90, o robotach "użytkowych" które zbuntowały się przeciw ludziom? Kojarzę scenę z początku filmu że jakiegoś faceta atakował robot wielkości odkurzacza trzymający w "ręce" pistolet. Widziałem ten film, chyba nawet nie cały, na VHS i za cholerę nie mogę sobie przypomnieć co to było.

Dreamweb

Sądzę, że "Runaway" (tyt. polski b. udany - "Pająki śmierci") Michaela Crichtona. Arcydziełko, rzekłbym, choć nie bezbłędne. Lubię i wspominam b. miło.

Dzięki Obejrzałem trailer i kurczę, pewności nie mam, ale tak na 80% to będzie to.

A jak już w temacie filmów o robotach z mojego dzieciństwa oglądanych na VHS - był jeszcze taki przyjemny filmik pt. D.A.R.Y.L., który akurat dobrze pamiętam, a nawet jakoś z rok temu go sobie ponownie obejrzałem.

http://www.filmweb.pl/film/D.A.R.Y.L.-1985-106268#

Dreamweb


Nie ma za co.


Fajnie, że okazałem się pomocny.

To znaczy, że nie miałam styczności Czasopisma zbyt dawne, a akurat " Świata robotów" nie mam, mam tylko cykl powieściowy o robotach i "I, robot".

annami


"Fantastykę" nr 18 (3/84) dwa razy udało mi się kupić w antykwariacie bez problemu (raz dałem w prezencie), a widziałem chyba z razów 10. Na Allegro, jak widzę, też się ten numer trafia...

MarcinK

Na swój sposób zabawne, ale zastanawiam się jaki byłby praktyczny sens zbudowania i puszczenia samopas tak zaprogramowanego robota?

A to już podobno niedługo! Będzie można wpisać nowy grzech na kościelną listę

http://stylzycia.newsweek.pl/seks-z-robotem-w-2050 -podnieci-cie-bardziej-niz-czlowiek,artykuly,37143 1,1.html

Proste, konstruktor nie beknie za stalking bo w końcu to nie on prześladuje kobiety.


Ciekawe czy od takiej robodziwki będzie można złapać jakiegoś wirusa?

MarcinK


To ja jestnak jestem b. prostolinijny, skoro na to nie wpadłem...


Komputerowego najpewniej. Albo tego z niedawnego odcinka STC...

Mógłbym pisać poradniki dla przestępców.

Mav


Atlas, The Next Generation (jak to miło brzmi):
http://www.youtube.com/watch?v=rVlhMGQgDkY

Q__
A ja tam wolę:
http://tokusatsunetwork.com/2016/02/winspector-wal ter-s-h-figuarts-unveiled/
W sumie obydwaj chodzą równie pokracznie

MarcinK


Przypuszczam, że z czasem realne roboty będą chodzić coraz lepiej...

Q__
I coraz lepiej nas imitować


Polecam Kamen Rider Drive, udało im się naprawdę ambitnie przedstawić motyw AI.

MarcinK


Przy czym istotniejsze jest, bodaj, podobieństwo umysłowe niż fizyczne... jak napisał ktoś komentując w/w filmik na Lem.pl - prawdziwy postęp będzie wtedy, kiedy Atlas wyrwie okładającemu ten drąg i zagoni go do roboty...

Już niedługo, już niedługo...
http://kwejk.pl/obrazek/2593307/bunt-maszyn.html

Robot patrolujący centrum handlowe zaatakował dziecko:

http://next.gazeta.pl/next/7,151243,20396789,robot -zaatakowal-dziecko-w-supermarkecie-rodzice-w-szok u.html

Wygląda trochę wrednie. Dzień wcześniej potrącił inne dziecko, więc ewidentnie jakaś niechęć w nim narastała

Tak w ogóle to kogoś mi przypomina:



Nie dziwie się, że mu nerwy puszczają, taka praca, to musi być dla Daleka poniżające

Mav

No tak, wiadomo, że Daleków nigdy się nie wytępi ze szczętem.


Fakt, w sumie na zdjęciach już widać, że typ podejrzany, źle mu z czujnika patrzy...

Najnowsze osiągnięcia Boston Dynamics:

https://youtu.be/fRj34o4hN4I

Salto wymiata!

https://youtu.be/kgaO45SyaO4

Miły piesek

A w Discovery tylko jakaś robo-baba co głupio się patrzy. W ogóle roboty mają taki potencjał, a SF ma to głęboko w du...

Mav


Ona podobno Obcy cyborg jednak... ;]


Zależy która SF... Czytałeś dylogię "Ilion"/"Olimp" Simmonsa? Jej najciekawszy wątek o robotach był (i to bez popadania w sztampę o androidach-humanoidach). O powieści "Opcja Turinga" z roku '92, której współautorem był Marvin Minsky, jeden z pionierów badań nad Sztuczną Inteligencją, już nie wspomnę...

Zagraj w Metal Gear Rising
https://www.youtube.com/watch?v=6QFk8RifoV4

MarcinK


BTW. Dlaczego właściwie MG postawiło na historię alternatywną, w której w roku 2018 dostępne są takie cyberpunkowe cuda, zamiast pchnąć akcję w jakąś sensowną przyszłość? (To w sumie jedyne, co można zarzucić fabule tej gry/tego cyklu gier będącej/będącego chyba - mimo strzelankowej natury - najambitniejszą serią ekranowej SF ostatnich lat... Ale jednocześnie jest to zarzut niebagatelny, bo science fiction powinna jednak - IMHO - mierzyć się z rzeczywistością, nie - w bok od niej odskawiwać.)

Q__
Seria zawsze działa się w niedalekiej przyszłości (MGS z 1998 dzieje się w 2005 itp.), a logika nakazuje rozwój świata (pomijam milczeniem Phantom Pain w którym pojawia się mecha bardziej zaawansowany od powstałego dwadzieścia lat później Rexa, ale wiadomo jak było za kulisami, połowa fabuły nie trafiła do gry itp.)
Do skoku zapewne przyczyniły zakulisowe działania patriotów ostatecznie (chyba, nie wiem dokładnie bo nie grałem, muszę kupić PS3 wpierw)
zakończone w MGS4. Pamiętaj że początkowo to wszystko były tajne projekty.
I pytanie czy takie technologie nie są w naszym zasięgu?


ps.
http://metalgear.wikia.com/wiki/USS_Discovery_(tan ker)