USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Honor Harrington vs. Miles Vorkosigan
 Strona:  ««  1  2  3  4 
Autor Wiadomość
reyden
Użytkownik
#91 - Wysłana: 27 Gru 2009 03:46:41
Większa masa okrętu mogła być spożytkowana na kilka sposobów :

1. ) Pancerz okrętu - może być on grubszy .

2. ) Generatory osłon burtowych - mocniejsze generatory pewno też są cięższe .

3 .) Większa ilość uzbrojenia i jego kaliber - może tak jak w okrętach z czasów WWII działa o większym kalibrze są również masywniejsze .

Kaliber dział w HH podaje się w cm - starsze BC miały grasery 175 cm i 155 cm , lasery miały odpowiednio 150 cm i 100 cm .

Dla porównania BB Haven miał działa o kal. 300/350 cm ( Grasery ) i 350/400 cm ( Lasery ) .

LAC typu Shrike miały 1 graser 150 cm .

Działa większego kalibru są montowane na stanowiskach pościgowych ( dziób / rufa ) , mniejsze działa są montowane na burtach .

PS. Klasa Nike nie ma ciężkich laserów , tylko lasery PD .
Havoc
Użytkownik
#92 - Wysłana: 27 Gru 2009 10:59:38 - Edytowany przez: Havoc
Co do pancerza i generatorów osłon mogę się zgodzić. Natomiast nie sadzę, aby wzrost ilości uzbrojenia energetycznego, był za to odpowiedzialny. Wiadomo, że swoje musi on ważyć, ale IMO jest to wzrost niewielki.

Jak sądzę, klasa Nike to taki kieszonkowy superdrednot, a na terenie Quadrantu Talbott, będzie musiała stanowić przeciwwagę dla SD solarnych. Za ten wzrost masy zapewne w sporym stopniu odpowiada wzrost pojemności magazynów. Dużo więcej rakiet, dużo więcej antyrakiet, dużo więcej łączy sterujących rakietami i antyrakietami.
Należy pamiętać o tym, że nowe rakiety Mark16 dla mniejszych okrętów, mają wzmocnione głowice laserowe, przez co stanowią znacznie większe zagrożenie dla okrętów liniowych, niż jakikolwiek krążownik do tej pory.

EDYTA: Okręty klasy Nike "miały w magazynach ponad 6 000 rakiet Mark16".
Toudi
Użytkownik
#93 - Wysłana: 27 Gru 2009 20:21:46
Havoc:
Porównując klasę Nike z solarną klasą Nevada wygląda to tak.
Wyrzutnie rakiet ok. 10% więcej ma Nevada (25/28)

Gdyby Nike miała jeszcze wymus salwy burtowej, to by to była prawda, ale Nike i jej klasa nie musi się ustawiać na prost celu do strzału, jej salwa składa się z wyrzutni z obu burt czyli 50 rakiet na salwę.

Z tego powodu też, Nike i jej klasa nie ma wyrzutni pościgowych.

Okręty te mogą również prowadzić nieprzerwany ogień, przez 40 minut (mam nadzieję, że dobrze pamiętam). A głównie mają walczyć, wykorzystując stacjonarną obronę jako swoje sparcie. Oraz dzięki powiększonym obsadom Marines, jako wsparcie dla sił porządkowych na planetach.

Nie jest to okręt do działań zaczepnych, raczej właśnie do obrony i wsparcia.
Havoc
Użytkownik
#94 - Wysłana: 28 Gru 2009 01:10:07
Toudi:
Gdyby Nike miała jeszcze wymus salwy burtowej, to by to była prawda, ale Nike i jej klasa nie musi się ustawiać na prost celu do strzału, jej salwa składa się z wyrzutni z obu burt czyli 50 rakiet na salwę.

Wiem o tym. Z tym, że możliwość sterowania rakietami z obu burt, zawdzięczają Ghost Riderowi, a nie poprzez różnice w budowie wyrzutni lub rakiet.

A porównanie to zrobiłem, aby ukazać, że zwiększenie masy 2,5x, nie pociągnęło za sobą wzmocnienia siły ognia 2,5 raza. Ewidentnie widać za to, że zostało stosownie wzmocnione uzbrojenie defensywne.

Wygląda na to, że to porównanie nie jest dokładne, bo na stronie 209 Zarzewia wojny, jest napisane, że podwójna salwa burtowa to 60 rakiet. Czyli klasa Nike ma na burcie 30 wyrzutni.

Toudi:
Okręty te mogą również prowadzić nieprzerwany ogień, przez 40 minut (mam nadzieję, że dobrze pamiętam). A głównie mają walczyć, wykorzystując stacjonarną obronę jako swoje sparcie. Oraz dzięki powiększonym obsadom Marines, jako wsparcie dla sił porządkowych na planetach.

Nie jest to okręt do działań zaczepnych, raczej właśnie do obrony i wsparcia.

A to nie wiem skąd wytrzasnąłeś, bo w książce nic takiego nie napisali.

Za to napisane jest, że w innych marynarkach, klasa Nike mogłaby być traktowana jako pancernik. Ponieważ RMN klasyfikuje okręty według przeznaczenia, a nie masy, Nike jest krążownikiem liniowym. Co prawda dużym, ale nadal krążownikiem.

A przeznaczeniem krążowników liniowych nie jest obrona.
Q__
Moderator
#95 - Wysłana: 6 Mar 2010 12:38:20 - Edytowany przez: Q__
Wspominałem o "nawróceniu" Mike'a Resnicka na military SF (zastanawiam się teraz na ile to wynik jego własnej pisarskiej ewolucji, a na ile faktu, że podjął pracę dla Baen) tymczasem jednak oto kolejny efekt tej przemiany - antologia military SF pod redakcją Resnicka (i E. Flinta):
http://ttapress.com/fix/reviews/when-diplomacy-fai ls/

Tu zaś wywiad z w/w autorem (odważny facet, miał odwegę się przyznać, że nie lubi Treka ):
http://www.fantasyliterature.com/author-interviews /2544/

ps. wracajac do właściewgo tematu: lady Honor jak żywa:

http://www.kowabunga.org/2006/07/convergence_2006_ report.html

i wywiad z D. Weberem:
http://strangehorizons.com/2009/20090810/hoover-a. shtml
Q__
Moderator
#96 - Wysłana: 21 Sier 2010 23:33:28
Q__
Moderator
#97 - Wysłana: 19 Lip 2012 19:55:28 - Edytowany przez: Q__
O moim ulubionym cyklu "Dahak":
http://www.davidderrico.com/book-review-empire-fro m-the-ashes-by-david-weber/
Za co go lubię? Otóż kiedy pozostałe cykle Webera zamykają się w - dobrej w czasach młodości Asimova - imperialnej umowności, o tyle "Dahak", będąc zresztą space operą buffo w znacznie większym stopniu niż one, bierze jednak poprawkę na rzeczywistość (na Paradoks Fermiego, na dziwne hipotezy biorące się z wiadomych okołoksiężycowych wątpliwości, na - nie mniej dziwne - hipotezy paleokontaktowe*) oraz na to, że w SF zdążył wydarzyć się cyberpunk (zwróćcie uwagę na pomysłowe technologie łączące cyberpunk właśnie, ze starymi jak konwencja wydumkami "Doca" Smitha), umiejąc jednocześnie wrócić do smithowskich ludyczno-gigantomańskich korzeni gatunku i... wziąć je w nawias ciepłej autoironii** (a do tego dorzucić typowo - nomen omen - weberowski militaryzm).

* paradoksalnie jest wiec to najprawdziwsza science fiction w dorobku Webera, hard science fiction (w najmiękciejszym znaczeniu tego hard), wręcz...

** widać więc, że jest doskonale świadomy limitów i swoejego talentu, i konwencji, a przy tym potrafi sam się z tego śmiać, powodując, że czytelnik uśmiecha się wraz z nim...
Q__
Moderator
#98 - Wysłana: 25 Wrz 2012 04:02:03 - Edytowany przez: Q__
Polecanki SF, pierwsza dla miłośników Milesa i Honor:
http://www.tor.com/blogs/2011/04/science-fiction-r ecommendations

Oraz tekst o klasyce space opery, obie tytułowe serie są wspomniane:
http://www.kirkusreviews.com/blog/science-fiction- and-fantasy/sf-signal-lets-talk-space-opera/

I - fanfary! - spotkanie tytułowej parki (niestety, fanfiction):
http://www.fanfiction.net/s/5429944/1/The-Short-Vi ctorious-Vor
Q__
Moderator
#99 - Wysłana: 26 Sier 2013 18:20:53
Q__:
oficjalna strona gry komputerowej Starfire, w której świecie toczyła się akcja pierwszego cyklu napisanego przez Davida Webera

Słynny fanfik osadzony w tymże świecie - "Sierra Two Two":
http://www.starfiredesign.com/forum/viewtopic.php? f=28&t=197
http://www.starfiredesign.com/forum/viewtopic.php? f=28&t=251
http://www.starfiredesign.com/forum/viewtopic.php? f=28&t=262
http://www.starfiredesign.com/forum/viewtopic.php? f=28&t=326
http://www.starfiredesign.com/forum/viewtopic.php? f=28&t=476
http://www.starfiredesign.com/forum/viewtopic.php? f=28&t=483
Kto chce, niech porówna z oficjalnymi powieściami...
Q__
Moderator
#100 - Wysłana: 20 Sty 2014 09:34:39
Raczkująca Vorkosigan Wiki vel VorWiki:
http://vorkosigan.wikia.com/
Q__
Moderator
#101 - Wysłana: 27 Sty 2014 15:59:06 - Edytowany przez: Q__
theczarek:
Bohaterka robiona na trochę na Honor ale nie jest tak niepokonaną i nieustraszoną żelazną dziewcą

A'propos: w poszukiwaniu Honor done right:
http://forums.spacebattles.com/threads/looking-for -honor-harrington-the-good-version.232830/
http://forum.rpg.net/showthread.php?467541-Honor-H arrington-style-novels-without-the-Mary-Sue-thing
Z moich prywatnych typów wymieniłbym (powtarzając się) "Starfire" (poznajemy racje obu stron rozpisane na wiele postaci) i "Upadek Imperium Strachu" (czerpie z HH i przygód Milesa oraz paru innych źródeł, ale stara się uwiarygodnić tło i bohaterów). Więcej o tym drugim:
http://codrus.livejournal.com/97078.html
http://www.tor.com/blogs/2009/05/aliens-spaceships -and-fun-walter-jon-williamss-dread-empires-fall
http://www.sfsignal.com/archives/2005/06/review_-_ dread_empires_fall_the_praxis_by_walter_jon_willia ms/
mozg_kl2
Użytkownik
#102 - Wysłana: 27 Sty 2014 16:25:26
pewnie głupie pytanie ale fajna jest ta całą seria Saga Vorkosiganów. Pytam bo nie miałem nawet z nią styczności.
Q__
Moderator
#103 - Wysłana: 27 Sty 2014 17:07:00 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
ale fajna jest ta całą seria Saga Vorkosiganów

Fajna? Tak. Mądra? - poza dwoma, wybitnymi zresztą, opowiadaniami* - niezbyt.

Czyta się jednak lekko i przyjemnie.

Aha: odstaje od schematu wydawnictw Baena - warstwa psychologiczno-obyczajowa jest względnie (zwł. jak na standardy przygodowych czytadeł) rozbudowana, za to wątki stricte militarne - na tle utworów od Webera wzwyż - kuleją, nie dostaniesz tu rozbudowanych opisów statków, bitew i laserów. Pojawia się też sporo pomysłów z prawdziwej SF rodem (choćby klonowanie, inżynieria genetyczna).

* zatytułowanymi "Po walce" i "Lamentowe Góry"...


ps. Wspomniałem o "Starfire" oto uwagi Webera o tej serii:
http://infodump.thefifthimperium.com/series/Starfi re/0/
W ramach A collection of posts by David Weber containing background information for his stories.:
http://infodump.thefifthimperium.com/
Dla fanów cenna rzecz.

EDIT: i takie se fanowskie militarne polecanki:
http://forum.polter.pl/co-poza-hh-vt63247.html
http://www.reddit.com/r/books/comments/1unn56/best _modern_military_sci_fi_books/
Q__
Moderator
#104 - Wysłana: 1 Lut 2014 16:12:12
Czwarty? Trzeci-i-pół? tom "Upadku Imperium Strachu", zatytułowany "Investments", online:
https://www.smashwords.com/extreader/read/154355/1 /investments-dread-empires-fall
Q__
Moderator
#105 - Wysłana: 5 Lut 2014 16:27:58 - Edytowany przez: Q__
Takie - dość oczywiste - zestawienie czołowych cykli military SF (w tym obu o tytułowych bohaterach):
http://tagn.wordpress.com/2013/12/15/four-space-op eras-and-a-funeral/

BTW. gdyby kroś pytał gdziee byłem, jak mnie na forum nie było... A czytałem powtórkowo jak nie Martinez & Sula ("Dread Empire's Fall") to Vorkosigan, abo Harrington, ew. "Black Jack" Geary... Porucznika Leary za to nie zmogłem... ciężko pisana rozrywka to już przesada.

EDIT: dorzucam Starfire Wiki do kompletu:
http://starfire.wikia.com/
Dathon
Użytkownik
#106 - Wysłana: 30 Gru 2014 16:35:39
Q

Q__:
fragmenty tomów, bliższego fantasy, cyklu "Wojny Rady"

Bliższego... Weber całe fantasy pisze. Tom czwarty na rynku. Wydawca sie zmienił.

http://www.literatura.gildia.pl/tworcy/david_weber /wybor-wojowniczki/recenzja
Q__
Moderator
#107 - Wysłana: 14 Lut 2016 10:45:11
Zaczęło się od Honor, było o Milesie, a i tak skończyło się pochwałą Zaginionej Floty:
https://forums.spacebattles.com/threads/looking-fo r-honor-harrington-the-good-version.232830/
Q__
Moderator
#108 - Wysłana: 19 Lut 2016 20:49:44
Ciekawe wyzwania ktoś postawił przed tytułową parką:
https://forums.sufficientvelocity.com/threads/hono r-harrington-vs-miles-vorkosigan.20675/
Ma ktoś ochotę rozegrać te scenariusze?
Q__
Moderator
#109 - Wysłana: 9 Gru 2017 21:28:49 - Edytowany przez: Q__
Walter Jon Williams o Caroline Suli ze swojego wiadomego cyklu:
http://walterjonwilliams.blogspot.com/2007/02/sex- violence.html

I taka lista... Wybierali czytelnicy Baen, a - co ciekawe - na pierwszym miejscu nie ma ani Milesa, ani Honorki (ba, ta druga ledwo się na listę załapała):
https://www.worldswithoutend.com/lists_baen_milsf. asp
Q__
Moderator
#110 - Wysłana: 23 Gru 2017 01:34:56 - Edytowany przez: Q__
Zdarzyło mi się w wolnej chwili wchłonąć tomy cyklu barrayarskiego zatytułowane "Gra" ("The Vor Game") i "Lustrzany taniec", a uznawane często za najlepsze w cyklu, i przyznam, że tu już psioczyć nie mogę jak w wypadku "Cetagandy", bo nie otrzymujemy tam, co prawda, równie ciekawego modelu fikcyjnego społeczeństwa, ale z drugiej strony brak jest elementów idiot plotu (czyli bohaterowie wypadają przekonująco w swoich rolach), akcja gna jak należy, i ogólnie jest to wszystko dość pasjonujące (złożoność intryg sięga prawie poziomu "Diuny"), jeśli się lubi czytadła SF.
Przy czym zauważyć trzeba, że - podobnie jak wypadku Webera i Honorki zresztą - im więcej pozycji z cyklu się przyswoi, tym więcej ciekawych elementów SF się zauważy obraz świata rozbudowujących (a więc tym mniej umowny kosmiczny feudalizm będzie doskwierał nimi równoważony). Przy czym u Bujold dochodzą do tego również nietypowo złożone i niejednoznaczne jak na literaturę tego typu portrety psychologiczne bohaterów drugoplanowych (Bothari, Koudelka).
Jednym słowem zaczynam chyba rozumieć skąd te nagrody. Choć do takich Lema czy Le Guin nie ma porównania.

ps. Teraz sięgnę po "Towarzyszy broni", których tak recenzował Dukaj:
http://dukaj.pl/czytelnia/publicystyka/GwiezdnychI mperiowCzar
Q__
Moderator
#111 - Wysłana: 8 Sty 2018 12:19:40 - Edytowany przez: Q__
"Towarzysze..." wypadli tak sobie - ot, sprawne czytadło. Za to opowiadanie "Granice nieskończoności" ze zbioru pod tym samym tytułem... - dziwię się, że nie zyskało tyle rozgłosu (i nagród) co "Po walce" z tego samego cyklu. Owszem, mniej jest to typowa SF, bardziej próba przeniesienia w jej realia takich - z życia wziętych - opowieści jak "Most na rzece Kwai" i "Król szczurów", owszem, jak kto w Polsce się wychował będzie mówił o (całkiem nieświadomej zapewne) wtórności względem "Stref zerowych" Peteckiego, owszem, końcówka gorzej wypada niż początek, ale jest to - transcendujące statystyczny poziom military SF - b. dobre studium tego, jak niewiele potrzeba by doprowadzić człowieka do szczytów samoupodlenia (ale i jak łatwo czasem go z tej drogi zawrócić). A Miles - choć, jak wiadomo, humanista - potrafi tam b. dwuznaczne moralnie decyzje podejmować (więc i mini-studium przywództwa, i etycznych kosztów jego sprawowania, się z tego robi)*.

* Hmmm, może stąd ten honorów brak, hamerykańska widownia nie przywykła?
Q__
Moderator
#112 - Wysłana: 20 Lut 2020 01:34:04 - Edytowany przez: Q__
Widzę, że jeszcze nie informowałem, iż Upadek Imperium Strachu* doczekał się drugiej trylogii (a konkretniej jej pierwszego tomu zatytułowanego "The Accidental War", póki co**), jednym słowem, że starsi i cyniczniejsi Martinez i Sula powracają:
https://www.amazon.com/Accidental-War-Novel-Praxis -ebook/dp/B073B12M7N/

* Do pisania o tym cyklu w topicu o Honorce i Milesie upoważnil mnie sam G.R.R. Martin, blurbowo-okładkowymi słowami: "Bujold and Weber, bend the knee; interstellar adventure has a new king, and his name is Walter Jon Williams." .

** Drugi zapowiadają na ten rok:
https://www.harpervoyagerbooks.com/book/9780062467 065/fleet-elements/

ps. I jeszcze taka (solidna, ale miejscami dziwna) lista:
https://best-sci-fi-books.com/23-best-military-sci ence-fiction-books/
Q__
Moderator
#113 - Wysłana: 10 Lip 2020 20:28:37 - Edytowany przez: Q__
Lubiejącym fantastykę militarną i konwencjonalną SF (zwł. space operę) zwracam uwagę na zaistnienie - lat temu parę - nowych nagród SF&F - Dragonów (wiązanych zwykle z prawicowymi rozłamowcami z zachodniego fandomu, tymi spod znaku Sad i Rabid Puppies*):
https://en.wikipedia.org/wiki/Dragon_Awards
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Dragon_Award _nominees
Zwracam ją zaś, bo wśród zwycięzców i nominatów dominują autorzy tworzący w postheinleinowskim, awanturniczym, stylu, i - jakby tego było mało - istnieje osobna kategoria dla military SF** (co oznacza, że śledząc zlinkowaną listę można mieć orientację co - z w/w przedziału - się za Oceanem podoba).

* Acz wśród nominowanych, i zwycięzców, trafiają się i ich ideologiczni niekoledzy .

** Istnieje, nawiasem mówiąc, i inna, dość przełomowa, dedykowana prozie franczyzowej, co jako fanów ST (z których niektórzy są również fanami SW, WH40k, itd.) powinno nas zainteresować, nawet jeśli z wspomnianymi Psiakami i ich wzorcem fantastyki nam nie po drodze...
Smok_Eustachy
Użytkownik
#114 - Wysłana: 9 Sier 2020 10:36:47
Krążownik liniowy to też pancernik
Q__
Moderator
#115 - Wysłana: 9 Sier 2020 10:45:47 - Edytowany przez: Q__
Skoro o Dragonach i innych nagrodach - w kontekście military SF - mówiłem...

Recenzja powieści "A Star Wheeled Sky" Brada Torgersena, która zeszłorocznego Dragona skosiła:
https://lelaebuis.wordpress.com/2019/11/09/review- of-a-star-wheeled-sky-by-brad-torgersen/

I wcześniejszego fixupa* tego samego autora (złożonego m.in. z opowiadań nominowanych do Hugo) - "The Chaplain’s War":
http://adventuresfantastic.com/futurespastandprese nt/a-review-of-the-chaplains-war/
(Jest to nietypowa SF militarno-Kontaktowa, której boh. gł. stanowi - jak widać - kapelan.)

* Czyli powieści-z-opowiadań w stylu np. "Opowieści o pilocie Pirxie" czy pierwszej "Fundacji".
Smok_Eustachy
Użytkownik
#116 - Wysłana: 9 Sier 2020 20:47:49
Okręty nie potrzebują żadnej wyrzutni rakiet. Ten wielki raider powinien po prostu otworzyć ładownię i wypuścić w przestrzeń 200 rakiet, które mają wszak swój rozum i pomknęłyby na wroga. Inną metodą jest wypchnięcie wszystkich rakiet po kolei, które na rozkaz odpalą silniki na raz i ruszą na wroga.
Co natomast jest fajne to dystans walki.
https://www.mojehobby.pl/zdjecia/8/6/8/1658_rd.jpg
Q__
Moderator
#117 - Wysłana: 9 Sier 2020 20:53:55 - Edytowany przez: Q__
Smok_Eustachy

Smok_Eustachy:
Co natomast jest fajne to dystans walki.

To sięgnij jeszcze po cykl Zaginiona Flota Hemry'ego piszącego jako Campbell.

Przykładzik:
https://thelostfleet.fandom.com/wiki/Battle_of_San cere
 Strona:  ««  1  2  3  4 
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Honor Harrington vs. Miles Vorkosigan

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!