USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Terminator
 Strona:  ««  1  2  3  ...  37  38  39  40  41  42  43 
Autor Wiadomość
USS Bij
Użytkownik
#1261 - Wysłana: 5 Lis 2019 17:42:17
Ja przed ferowaniem wyroków zapytałbym kto dał OK do działu marketingu żeby oprzeć promocję o nazwisko Camerona. Jeśli Cameron - cięgi w pewnym stopniu słuszne. Jeśli nie Cameron (a raczej nie Cameron, bo to studio picture i studio money, nie indyk) to Lem w dalszym ciągu ma rację ;) To znacznie bardziej złożona narracja (choć mniej konspiratorska sytuacja) niż - jak chce komentujący ochoczo Internet - "hurr durr zły pan".
Dreamweb
Użytkownik
#1262 - Wysłana: 6 Lis 2019 08:53:11
Q__:
ani żałosnego humoru i ponurego fatalizmu "T3"

To jest też wyróżnik TSCC... Tam w ogóle był jakiś humor? Może w niewielkich ilościach, na zasadzie subtelnej. "T3", "Genisys" i z tego co widzę "Dark Fate" też waliły tymi swoimi słabymi sucharami, które więcej robiły szkody niż pożytku. W "T2" humor był, ale w ograniczonych ilościach, na zasadzie odskoczni czy nawet "śmiechu przez łzy". W następnych filmach przegięli. I tak, muszę tu pochwalić Salvation który też nadmiernym humorem nie epatował - to jedna z niewielu rzeczy, za jakie pochwała mu się należy.
Q__
Moderator
#1263 - Wysłana: 9 Lis 2019 11:29:29
Dreamweb

Dreamweb:
To jest też wyróżnik TSCC...

Owszem.

Dreamweb:
to jedna z niewielu rzeczy, za jakie pochwała mu się należy

Nie wiem czy aż tak, ale fakt, że bywały tam zdrowe przegięcia, choćby idiotyczna idea Harvesterów:
https://terminator.fandom.com/wiki/Harvester
Czy przesadzone sceny akcji*.

* TU dwa w jednym:
https://www.youtube.com/watch?v=reyKfpfcjwA

ps. Jeszcze jedna, umiarkowanie negatywna, recenzja "Dark Fate":
https://www.onet.pl/film/terminator-mroczne-przezn aczenie-niepelna-rozwalka/17yqg9r,ddf42670

I takie tam okołopremierowe rozważania:
https://magazyn.wp.pl/artykul/elektroniczny-morder ca-z-funkcja-ojca-marzenie-putina-czy-bliska-przys zlosc
mozg_kl2
Użytkownik
#1264 - Wysłana: 15 Lis 2019 21:45:51
Q__
Moderator
#1265 - Wysłana: 16 Lis 2019 07:22:21 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
terminator-mroczne-p rzeznaczenie-to-gwozdz-do-trumny-serii-niech-lepie j-juz-nie-wraca

Tak zasadniczo, to - z wyjątkiem Bonda i szeroko pojętego Marvela - wielkie franczyzy szybko się wypalają i rzadko powstaje pod ich logo coś, co choć dorównuje najwcześniejszym odsłonom. Popatrzmy na IMDB-owskie notowania kolejnych "Terminatorów":
https://www.imdb.com/list/ls060310172/
"Obcych" z "Predatorami":
https://www.imdb.com/list/ls033445200/
I "Parków jurajskich":
https://www.imdb.com/list/ls068935685/
SW z ST też to dotyczy, tylko tam upadek jest bardziej stopniowy (i lepiej maskowany).
A ludziska (niektóre) oglądają dalej, mimo to.*

* Inna sprawa, że jak nie kręcą nic dobrego, to i po złe się sięga, z braku laku .
Dreamweb
Użytkownik
#1266 - Wysłana: 16 Lis 2019 08:50:42
mozg_kl2:
https://naekranie.pl/artykuly/terminator-mroczne-p rzeznaczenie-to-gwozdz-do-trumny-serii-niech-lepie j-juz-nie-wraca

Jak to czytam, to przypomina mi się i mój pierwszy kontakt z Terminatorem. Pamiętam, byłem z ojcem u wujka i wujek wyjął kasetę magnetowidową, oczywiście przegrywaną, jak to w tych czasach. No i mówi, że mam tu taki fajny film ze Schwarzeneggerem, nazywa się Terminator. Ojciec na to, że chyba Eksterminator, ale wujek mówi że nie nie, Terminator. Ja nie wiedziałem wówczas w ogóle kto to taki ten cały Szwarceneger. No i włączyli ten film, nawet nie pamiętam czy cały wtedy obejrzeliśmy (może uznali że jestem nań za młody - bo byłem ), ale tę pierwszą styczność zapamiętałem.
Seybr
Użytkownik
#1267 - Wysłana: 16 Lis 2019 08:58:01
Dreamweb

Za pewno była to kopia iluś tam kopii.

Q__

Zacytuje znajomego. Nie idź do kina na ten shit. Nawet pirata nie warto pobierać jak się ukarze.
Q__
Moderator
#1268 - Wysłana: 16 Lis 2019 15:02:35 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Dreamweb:
Jak to czytam, to przypomina mi się i mój pierwszy kontakt z Terminatorem

Też po raz pierwszy oglądałem z pozaciąganej kasety VHS, choć wcześniej widziałem groźne plakaty filmowe z napisem "Elektroniczny Morderca" gdzieś na Ursynowie.



Seybr

Seybr:
Nawet pirata nie warto pobierać jak się ukarze.

Ano, bo liczba piraconych kopii też jest badana, i choć nie daje wytwórniom zysków, daje im poczucie pewnego sukcesu...
Dreamweb
Użytkownik
#1269 - Wysłana: 16 Lis 2019 17:31:45
Seybr:
Za pewno była to kopia iluś tam kopii.

Zapewne... Ech te kasety typu piąta kopia z oryginału, gdzie ciężko było dostrzec co się na ekranie dzieje... Paradoksalnie, bardzo podobne to do dzisiejszych pirackich kopii kręconych komórką w kinie i wrzucanych do sieci. Można powiedzieć, że pod tym względem wiele się nie zmieniło - tylko metoda dystrybucji.
MarcinK
Użytkownik
#1270 - Wysłana: 16 Lis 2019 18:54:43
Dreamweb
Seybr
Q__
Potraficie wyjaśnić czemu większość moich pirackich kaset z bajkami miała obraz w odcieniach zieleni?
Seybr
Użytkownik
#1271 - Wysłana: 16 Lis 2019 19:42:22
Q__:
Ano, bo liczba piraconych kopii też jest badana, i choć nie daje wytwórniom zysków, daje im poczucie pewnego sukcesu..

Na ile jest badana ? Nie da się zliczyć dokładnej ilości piraconego filmu.


Dreamweb:
Paradoksalnie, bardzo podobne to do dzisiejszych pirackich kopii kręconych komórką w kinie i wrzucanych do sieci.

Są masochiści co oglądają takie kopie.

MarcinK:
Potraficie wyjaśnić czemu większość moich pirackich kaset z bajkami miała obraz w odcieniach zieleni?

Wiesz że wiem, to właśnie efekt kopii robionej z którejś tam kopii. Obraz występował w odcieniach zieleni lub czerwono-różowego koloru. Jakoś kopiowania plus kasety różnej klasy.
Ostatnio oglądałem 2 godzinny film na yt o piractwie gier, giełdach z lat 80 tych i 90 tych. Świetny materiał, potem oglądałem film jedno godzinny, uzupełnił poprzedni. Wspominali o twoim problemie.

Za kajtka sam przegrywałem gry. Kopiowałem na wierzy marki Osaka.
Mav
Użytkownik
#1272 - Wysłana: 17 Lis 2019 21:24:51
Spoilery

DF powstał chyba tylko na fali feminizacji Hollywood... Dowódcą jest teraz drobna, ładna dziewczyna, która wysyła w przeszłość koleżankę.

T-800 i jego historia wyrzutów sumienia... No po prostu większego kretynizmu nie dało się wymyślić, serio...

Przede wszystkim brakuje tutaj pewnego klucza w podróży w czasie, jakim był fakt, ze Kyle jest ojcem Connora... To było coś intrygującego, pobudzało dyskusje o pętli czasowej, paradoksach itd. Tutaj kompletnie tego nie ma.

Film jednak źle się nie ogląda. Aczkolwiek Cameron mnie zawiódł strasznie. Nie okazał szacunku dla własnego dzieła sprzed lat.
Q__
Moderator
#1273 - Wysłana: 17 Lis 2019 23:53:13 - Edytowany przez: Q__
Mav

Ooo . Wpadaj częściej, tęsknię do naszych dyskusji o Trekowych technologiach.

ps. By pozostać on topic: zdaje mi się, czy T-800 zniknął z Twojego avatara po premierze "Genisys"?

And one more thing:
Mav:
Cameron mnie zawiódł strasznie. Nie okazał szacunku dla własnego dzieła sprzed lat.

Może faktycznie był marginalizowany?
mozg_kl2
Użytkownik
#1274 - Wysłana: 18 Lis 2019 21:33:33
Q__
Moderator
#1275 - Wysłana: 19 Lis 2019 12:25:29
mozg_kl2

mozg_kl2:
terminator-resi stance

Ciekawe... Znów gusta publiczności i recenzentów się rozchodzą...
Mav
Użytkownik
#1276 - Wysłana: 21 Lis 2019 21:16:40 - Edytowany przez: Mav
Q__:
Ooo . Wpadaj częściej, tęsknię do naszych dyskusji o Trekowych technologiach.

No, to były fajne czasy Niestety Trek obecnie jest jaki jest. Nie ma o czym dyskutować. Szkoda mi projektu "Picard", bo powrót starej ekipy to mogła być genialna bomba sentymentalna, a wygląda na to, że będzie to jakaś głupia historyjka na poziomie DSC.

Osobiście mając Starych aktorów oraz rozwiniętą już dobrze technologie odmładzania aktorów (nawiązując do Dark Fate, scena otwierająca była dla mnie ciekawym przeżyciem), uderzyłbym w jakąś historię, która odwoływałaby się do czasów TNG. I mielibyśmy nowe sceny z odmłodzonymi aktorami z tamtych czasów oraz z tymi z dzisiejszych.

Nie musiałoby to być o podróżach w czasie... Po prostu jakieś konsekwencje wydarzeń z tamtych lat, jakaś sprawa do załatwienia i pewne flashbacki itd. Mogłoby być mega ciekawie. Widz odczuwałby, że faktycznie minęło wiele lat i powroty do starych czasów fajnie by z tym kontrastowały.

Q__:
Może faktycznie był marginalizowany?

Teraz jak jest klapa to się tłumaczy. Fakt jest taki, że po prostu lekko olał ten projekt. Człowiek tak uparty jak on, z takim Nazwiskiem, jakby chciał to by mógł mieć 100% władze nad tym filmem.

Q__:
ps. By pozostać on topic: zdaje mi się, czy T-800 zniknął z Twojego avatara po premierze "Genisys"?

Oj, nie pamiętam... Chyba wczesniej choć fanem Genysis nie jestem.
MarcinK
Użytkownik
#1277 - Wysłana: 21 Lis 2019 21:32:34
Mav
Ty żyjesz?
Q__
Moderator
#1278 - Wysłana: 21 Lis 2019 21:32:59 - Edytowany przez: Q__
Mav

Mav:
Niestety Trek obecnie jest jaki jest. Nie ma o czym dyskutować.

Zawsze można gadać o klasycznym Treku. Albo o The Expanse. Albo o ruskim cyklu ekranizacji prawdziwych kosmonautycznych historii (Gagarin - Leonow - Salut 7). Albo o niedawnym filmie o Armstrongu.

Mav:
uderzyłbym w jakąś historię, która odwoływałaby się do czasów TNG. I mielibyśmy nowe sceny z odmłodzonymi aktorami z tamtych czasów oraz z tymi z dzisiejszych.

Mówisz, że sama idea retrospekcji Ci się w DSC spodobała?
Mav
Użytkownik
#1279 - Wysłana: 26 Lis 2019 18:55:32 - Edytowany przez: Mav
Q__:
Zawsze można gadać o klasycznym Treku. Albo o The Expanse. Albo o ruskim cyklu ekranizacji prawdziwych kosmonautycznych historii (Gagarin - Leonow - Salut 7). Albo o niedawnym filmie o Armstrongu.

O klasycznym już wszytko było powiedziane The Expanse znikło z Netflixa, więc jeszcze nie oglądałem 3 sezonu...

Armstronga oglądałem w kinie, fajny. Natomiast polecam na Netflix dokument o ostatnim człowieku na Księżycu. Wstyd się przyznać, ale nie wiedziałem, że oni byli tam aż 3 dni 😯 Budzisz się rano, a za oknem Księżyc, a na niebie Ziemia...

Q__:
Mówisz, że sama idea retrospekcji Ci się w DSC spodobała?

Coś tam ogladalem, ale mało pamiętam. Nie interesuje mnie ten syf. Wiem, że jedyne co im wyszło, to dobór aktora grającego Pikea.
Q__
Moderator
#1280 - Wysłana: 26 Lis 2019 19:21:53 - Edytowany przez: Q__
Mav

Mav:
O klasycznym już wszytko było powiedziane

Jeszcze nie - rzuć okiem do topicu o GEN.

Mav:
The Expanse znikło z Netflixa

Przeszło na Amazona.

Mav:
Budzisz się rano, a za oknem Księżyc, a na niebie Ziemia...

Rozmarzyłem się .

Mav:
Wiem, że jedyne co im wyszło, to dobór aktora grającego Pikea.

A, tak. DISCO-Pike'a wszyscy chwalą.
mozg_kl2
Użytkownik
#1281 - Wysłana: 27 Sty 2020 20:26:42
https://youtu.be/u-yBcDifW-w

wrzucam jako ciekawostke
Q__
Moderator
#1282 - Wysłana: 27 Sty 2020 20:44:39
mozg_kl2

mozg_kl2:
wrzucam jako ciekawostke

Fajne. Czyli universum Clancy'ego i wszechświat tytułowej serii to jeden świat.
Q__
Moderator
#1283 - Wysłana: 3 Lut 2020 02:39:40
Dreamweb
Użytkownik
#1284 - Wysłana: 5 Mar 2020 09:26:28 - Edytowany przez: Dreamweb
Takie dwie świeże listy pt. co by tu zrobić, żeby Terminatora jako serię reanimować.

https://screenrant.com/terminator-best-sequel-idea s-revive-franchise
https://screenrant.com/terminator-franchise-reboot -vital-requirements

Przy czym, jeśli założyć, że w ogóle cokolwiek powinno się jeszcze pod tym szyldem ukazać, to ja absolutnie jestem po stronie tych koncepcji, które całkowicie odrzucają humor (lub ograniczają go do minimum, jakie było w jedynce - bo i tam go trochę było), wprowadzają znowu elementy horrorowe, jak najmniej bohaterów, którzy walczą o przeżycie, wszystko na małą skalę, pokazane niemalże oczami tych postaci, ogółem odwrotność blockbustera... Czyli wszystko to, co zadecydowało o powodzeniu jedynki. Jest tam nawet na tej liście pomysł Terminatora kręconego jako "found footage" - w stylu Blair Witch - to by nawet mogło się sprawdzić...
Oczywiście oddzielna sprawa to to, kto tymi bohaterami miałby być, czy kolejna wersja Connorów, czy też reboot całkowity i nowe postacie...
Q__
Moderator
#1285 - Wysłana: 5 Mar 2020 13:18:28 - Edytowany przez: Q__
Dreamweb

Dreamweb:
jeśli założyć, że w ogóle cokolwiek powinno się jeszcze pod tym szyldem ukazać, to ja absolutnie jestem po stronie tych koncepcji, które całkowicie odrzucają humor (lub ograniczają go do minimum, jakie było w jedynce - bo i tam go trochę było), wprowadzają znowu elementy horrorowe, jak najmniej bohaterów, którzy walczą o przeżycie, wszystko na małą skalę

Ja również. Przy czym w roli postulatów dorzuciłbym również pewien przechył w kierunku hard SF (oznaczający ciekawe pomysły na maszyny i sposób ich działania, oraz dążenie do naukowo-logicznej sensowności pokazywanych zdarzeń) i odrobinę filozofowania (bo w pierwszych filmach trochę tego było (słynny Terminator scenario/argument*, opiewane potem przez Oramusa analizowanie różnic człowiek-maszyna, woluntaryzm kontra determinizm).

* https://www.popsci.com/technology/article/2010-12/ terminator-scenario/
Q__
Moderator
#1286 - Wysłana: 15 Paź 2020 02:25:16
Seybr

Powspominajmy sobie (bo wiem, że masz słabość do tej wersji przyszłości):
https://www.youtube.com/watch?v=tJF9k1R0bPc
 Strona:  ««  1  2  3  ...  37  38  39  40  41  42  43 
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Terminator

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!