A to też możliwe... Tylko cholerną powtórką z X-Men by było (no tam nie android a bliźniak, ale jednak...). Notabene jak przed kraksą Picard coś tam majaczył to myślałem że ktoś się przez niego kontaktuje telepatycznie, co też X-Menami zajechało...

Dreamweb


Jak wiemy Kurtzman lubi kopiować wątki...

ps. Recenzja TC:
http://blog.trekcore.com/2020/03/star-trek-picard- review-et-in-arcadia-ego-part-1/

Tymczasem ocena "Et in Arcadia Ego. Part 1" na IMDB jak dotąd niewysoka - 7,4.

Ciekawe, bo odcinek jak dla mnie lepszy od poprzedniego, który jest tu w pierwszej trójce (a rządzą jak widać Nepenthe i Rememberance, czyli granie na nostalgii fanów górą ).

Poza tym, nie da się nie dostrzec analogii między Sutrą a Lore - też zła bliźniaczka, też przeciągnęła siostrę na złą stronę (i też na jeden odcinek, jak mniemam). I też będzie w tym miał jakąś rolę Borg.

Dreamweb


Przypuszczam, że może to być reakcja na wiadomość o stanie zdrowia Łysego + pochodna świadomości, że (najprawdopodobniej) nie zdążą nic już z sensem rozwiązać, bo za mało czasu na to zostało (oraz, że dostaniemy kolejny rozwałkowy, przepakowany akcją, finał)...

Pewnie z tych samych przyczyn całościowa ocena PIC - która dość długo utrzymywała się tam na poziomie 8,0 - spadła właśnie do 7,9...


Co pokazuje kto jest jednak najwdzięczniejszą widownią PIC, i czego ta widownia oczekuje.

ps. Recka TM:
https://trekmovie.com/2020/03/19/review-star-trek- picard-humanity-is-in-the-eye-of-the-beholder-in-e t-in-arcadia-ego-part-1/

Przecież o tym było już w drugim odcinku, przy okazji rozmowy z doktorkiem ze Stargazera. Owszem, bezpośrednia diagnoza na ekranie nie padła, ale między wierszami można było doczytać resztę. Stąd i moje wcześniejsze stwierdzenie, że umierający Picard to nie zaskoczenie. Co nie zmienia faktu, że rozwiązanie tego wątku w jakiś niemądry sposób jest niestety realne.

DSC było jakie było, z "do as I say, not as I do" przemówieniem, które miało sprawę załatwić na samym końcu.

W Picard mamy fanfary i spotlight w każdej sytuacji kiedy pada decyzja aby może jednak nie mordować bezbronnych. Tak, brawa temu państwu, zaiste jest to prawdziwe Trek Star, czy jak temu tam było. No to z tym łysym co się za łeb chwyta.

Urgh. Ponownie zbyt dużo problemów aby się rozdrabniać.

Dreamweb


Powiedzmy tak: jest pewna różnica pomiędzy: znajduje się u schyłku życia i niedługo umrze, a umrze zaraz. Ta pierwsza opcja najwidoczniej widzom mniej przeszkadzała.


Mają dwa wyjścia, oba złe:
1. uśmiercą go budząc fanowski hejt i skazując się na kręcenie serii pt. Picard bez Picarda,
2. cudem go uzdrowią lub wskrzeszą w ostatniej chwili (co - słusznie - będzie krytykowane jako głupie i naciągane*).

* Ale przypuszczalnie będzie oznaczać mniejszą intensywność reakcji negatywnych.

USS Bij


I to jest - co gorsza - bodaj jedyny głębszy (nawet jeśli głębokość nieprzesadna) problem jaki w pierwszym sezonie wogle poruszają.


DSC chciało się choć hejtować (lub - z przekory - bronić), PIC nawet to nie... Czyż to zobojętnienie nie jest znamienne?

Ale czy on tam gdzieś powiedział że został mu np. jeden dzień życia? Chyba nie... Równie dobrze to jego umieranie może potrwać kolejne 2 sezony.

Picard to taki serialowy seryjny morderca odziany w skórę ofiar TNG, DS9 i VOY.


Przyjmuje się lepiej niż DSC w środowiskach, w których się obracam. Wśród nie-fanów reakcje są wręcz bardzo pozytywne, z domieszką syndromu Transformers Baya, czyt.: "to poprzednie to jednak nie było takie dobre jak się wydawało - to nowe wypada znacznie lepiej!". Rinse and repeat przy następnym/ej. Co tam dalej jest w kolejce wyłączając animację i DSC... Section 31? Żyje to jeszcze? Odechciało mi się śledzić to wszystko.

Dreamweb


Prawda, mogą pójść w ślady "The Last Remake of Beau Geste":

- How's father?
- Still alive and dying...
- Good.

USS Bij


Nie upieram się, że PIC < DSC (choć dla mnie, w kategoriach trekowości, chyba tak*), miałem raczej na myśli, że znużenie/znudzenie Kurtzman Trekiem postępuje...

* Acz nie zaprzeczę, że b. ładnie jest (zazwyczaj) robiony - czego nowy przykład zlinkuję:
https://www.youtube.com/watch?v=6qfKUdEBLYE


Tego nikt nie wie. Teoretycznie jest opóźnienie produkcji, ale nie cancel...

ps. Recenzje TN:
https://treknews.net/2020/03/20/review-star-trek-p icard-109-et-arcadia-ego-part-1/
I Schneidera (znów mu się podobało*):
http://www.ex-astris-scientia.org/episodes/pic1.ht m#etinarcadiaegoi

* Choć te kwiatki (możliwy kolejny powód negatywnego odbioru w/w odcinka) rażą i jego:

Jeszcze serial o neo-Pike'u gdzieś tam krąży wśród newsów.


Czy ja wiem... Przynajmniej jakaś nowa metoda obrony planetarnej, do takich majsterkowiczów/dziwadeł jak Soong i Maddox pasuje...

Dreamweb


Niektórzy, np. That Star Wars Girl, reagują na ten pomysł b. ostro jednak...
https://www.youtube.com/watch?v=5446JP_tc9w

ps. Skoro o That Star Wars Girl wspomniałem - jej recenzje odcinków 6 i 7:
https://www.youtube.com/watch?v=jnbAJY-x57M
https://www.youtube.com/watch?v=haNvQqtcA7M
I narzekania na sposób potraktowania postaci Seven:
https://www.youtube.com/watch?v=rvo3cr5KbRI

EDIT:
Istnieje fan-hipoteza, że Soong junior to Lore:
https://www.youtube.com/watch?v=jvdqCqiAe0s

mozg_kl2


Siennica, jak to Siennica, dał 7/10, ale jak go czytam, to mam wrażenie, że sam nie wie czy ma PIC chwalić, czy ganić...

ps. Redakcja TrekMovie dyskutuje o ep. 8:
https://trekmovie.com/2020/03/20/the-shuttle-pod-p odcast-crew-put-the-broken-pieces-together-as-they -discuss-last-weeks-star-trek-picard/

https://intl.startrek.com/videos/exclusive-clip-th e-star-trek-picard-finale

Wesley pokazuje kawałek ostatniego odcinka...

Dreamweb


Znów* ktoś krzyczy na Łysego za niepopełnione winy, tym razem za mniemaną (patriarchalną? rasistowską? postkolonialną?) arogancję. Bo jakże to, chciał ich tak bezczelnie ratować nie pytając o zdanie, paskudziarz jeden...

* https://www.youtube.com/watch?v=-vUf_8z6LSM

Ciekawa teoria, przypomina mi tę głoszoną kiedyś, że Arik i Noonian Soong to ta sama osoba... Ale osobiście nie obstawiałbym, że ani jedna ani druga jest prawdą.

Jestem na tak jeśli chodzi o ten odcinek.

Choć zapowiedź powrotu Cylonów dla mnie średnio ciekawa. Oby to nie była Kontrola. ;)

Brent Spiner jak zwykle w formie.

Teoria o Lorze naprawia największy błąd logiczny odcinka - czemu Soong ochoczo przyklaskuje własnej śmierci?

Został tylko finał... od początku pilota mam nadzieję na pojawienie się Q, ale szczerze to nie widzę na to miejsca...

Co do umierającego Picarda, to dziwi mnie, że nie padło choćby pytanie do Siedem o nanosondy. VOY "Mortal Coil" się kłania ;)

kaimada


Chyba, że - jak prorokują złośliwi - pojawi się odkręcić całą dotychczsową fabułę (a nie takie kapitulacje dzieje Treka znają - vide finały ENT i drugiego sezonu DSC).

ps. Lane też narzeka na kwiaty, i ogólnie z ep. 9 niezadowolony:
https://fanfilmfactor.com/2020/03/22/flower-power- doesnt-energize-this-weeks-weakest-episode-of-star -trek-picard-editorial-review/

Jeszcze garść fotek z finału:

https://intl.startrek.com/gallery/first-look-star- trek-picard-et-in-arcadia-ego-part-2

W sumie jedna rzecz jaką obstawiam w ciemno (i to od dawna, jeszcze z czasów gdy siedzieli razem na sześcianie), to poróżnienie się Nareka z siostrą. Nie zdziwię się nawet jak ją zabije (a jak nie on, to niech ktoś inny to zrobi błagam, bo potwornie mi działa na nerwy ). I generalnie spodziewam się w miarę pozytywnego zakończenia, z jakąś furtką na sezon 2 w ostatnich sekundach (coś jak pojawienie się Enterprise na koniec 1 sezonu DSC). W ogóle Q__ mówiłeś, że wszyscy się pozabijają, a tu odwrotnie - wszyscy sobie wyznają uczucia. Picard z Raffi, Rios z Jurati, Narek nadal walczy o Soji, co jeszcze nas czeka, Seven z Elnorem?

Dreamweb


Ano, obiegły te fotki wszystkie serwisy o ST:
https://blog.trekcore.com/2020/03/new-photos-star- trek-picard-finale-et-in-arcadia-ego-part2/
https://trekmovie.com/2020/03/23/check-out-6-new-p hotos-from-the-star-trek-picard-season-finale/
https://www.trektoday.com/content/2020/03/new-prev iew-pictures-for-et-in-arcadia-ego-part-ii/
https://treknews.net/2020/03/23/star-trek-picard-f inale-arcadia-ego-preview/


Nawiasem... Skoro o nich mowa... Tak mało obcych (w sensie mentalno-kulturowo-biologicznym) Obcych w Treku widywaliśmy b. rzadko. Nawet w TOS-ie, gdzie dostaliśmy najwięcej stuprocentowych i prawie stuprocentowych humanoidów prawie się nie trafiali.
Zasadniczo w/w rodzeństwo mogłoby być parką jakichś ziemskich fanatyków (niedobitki Terra Prime infiltrujące S31?) i nikt by nie zauważył różnicy. Nawet ten nieszczęsny Nero (z romulańskim tatuażem i zielonkawą skórą) wypadał pod przedmiotowym względem lepiej.


Heinleinowi mogłoby się spodobać.

Ekipa TM dyskutuje o ep. 9:
https://trekmovie.com/2020/03/24/the-shuttle-pod-c rew-get-ready-for-the-end-in-et-in-arcadia-ego-par t-1/

Pojawiła się sugestia (ze strony samego Stewarta), że Hugh może zmartwychwstać:
https://trekmovie.com/2020/03/24/patrick-stewart-h opeful-for-hughs-future-compares-laughter-on-star- trek-picard-set-to-tng/

I jeszcze taki wywiad z Evagorą mamy:
https://www.hollywoodreporter.com/live-feed/how-st ar-trek-actor-overcame-worst-first-meeting-patrick -stewart-1285794
https://www.trektoday.com/content/2020/03/evagora- stewart-eased-my-fears/

Ale czy na pewno tak zupełnie niepopełnione? Jasne chciał dobrze, wierzył w ludzkość, w Federację (lepsze niż okazały się w rzeczywistości) i to głównie Federacja go zdradziła. Fakt. Ale przez to, przez obietnice którymi tak obszernie szafował zranił i Rafi i Elnora i ogólnie Romulan. A w ostatnim odcinku jeszcze próbował obiecywać coś androidom, co niestety trafnie wypunktował dr Soong.

The_D


Ale gdzie w tym jego wina...? Per analogiam: ktoś szachowemu hetmanowi zmienił reguły, i twierdzi, że ma teraz ruszać się o jedno pole - i tylko po skosie - bo jest pionkiem warcabowym. Mamy winić hetmana, że nagle nie może dać mata, czy tego, kto zmienia zasady w trakcie gry? Per secundum analogiam: umówiliśmy się - dajmy na to - na piwo (i obiecałem stawiać kolejkę za kolejką), antykoronawirusowe obostrzenia (albo i sam zdrowy rozsądek w obliczu epidemii) uniemożliwiły nam spotkanie. Będziesz miał żal do mnie, czy do wirusa? Łysy działał według swojej najlepszej wiedzy, i wywiedzionych z niej norm postępowania, które przynosiły mu sukcesy przez 7 sezonów i 4 filmy. Raffi i Elnor niech mają za złe... Kurtzmanowi z Chabonem* .

* Powiedzmy, że we wszechświecie ST to jacyś b. złośliwi kuzyni Q.


Ale co w tym dziwnego? Dylan Hunt był sam jeden, gdy obiecał wszystkim dokoła odbudowanie Federacji... I słowa przecież dotrzymał... Roddenberry'owscy kapitanowie tak mają...

Ostatni odcinek...



No i jednak Picard wskrzeszony w ciele androida... Dziwny był ten finał, z jednej strony fajnie że nie poszli w rozwałkę, z drugiej przegięli z mistycyzmem. Z siostrą dobrze trafiłem, że brat ją zostawił, i że zginie - nie przewidziałem, że z ręki Seven... No i na koniec zamiast rozważanego przeze mnie Seven / Elnor dostaliśmy przebłysk Seven / Raffi. Ubersyntowie to jakieś wielkie metalowe węże, trochę słabo że nic się o nich nie dowiedzieliśmy...

A co do Picarda... Do tej pory złośliwi mówili że to podróba tego z TNG. No to teraz jest to już podróba w pełni kanoniczna. Szkoda, bo liczyłem jednak, że inaczej to rozwiążą. To jednak nie był dobry pomysł sprezentować mu śmiertelną chorobę. A jak już musieli, to nie wiem, czy nie wolałbym po prostu żeby umarł i koniec serialu. Teraz zostaliśmy z takim niby-Picardem. Oj czuję ostrą falę krytyki na horyzoncie.

Wina może nie, ale w wierze, że reguły nigdy się nie zmienią widzę pewien pierwiastek arogancji. Bo to jednak życie, a nie abstrakcyjna gra planszowa z abstrakcyjnymi zasadami. Tutaj zasady stanowią jednak ludzie i było już widać przykłady rys na postępowaniu Federacji: DS9 Paradise Lost, czy adm. Dougherty z Insurrection.

Bo o ile w przypadku w sprawie Wielkiej Ewakuacji mozna jeszcze mówić o dobrej wierze i zdradzie federacji. Ale po tym jak w ciągu ostatniego czasu potraktowała go (kilka razy!) admirał Clancy, z tym czego dowiedział się o komandor Oh, założenie, że zdoła namówić federację do czegoś było jeżeli nie dziecięcą naiwnością, to chyba tylko świadomą manipulacją.

Dreamweb


Ano, choćby to błyskawiczne przywrócenie Rikera do służby i danie mi całej floty pod komendę.


Pamiętasz mechaniczne macki z DSC "Light and Shadows"?

To chyba ma się jakoś zazębiać...


I spadek oglądalności zapewne.

Przy czym widać teraz fabularny sens bana na syntetyki - chodzi to by Picard-podróbiec zamiast wrócić do UFP na eksponowany stołek (czy to w admiralicji, czy na mostku flagowca) dalej się firefly'owato włóczył po dzikich pozafederacyjnych terenach*.

* Chyba, że zrobią kolejną zmyłkę i każą mu w dalszych sezonach z tym zakazem zawalczyć, tym razem skutecznie.

The_D


Badmirałowie zdarzali się zawsze, nawet we wczesnym TNG... Z tym, że nie oni są sednem, sednem jest raczej, że Picard został tu ręcznie wrobiony w sytuację z nagłą zmianą federacyjnego modus operandi jak - nie przymierzając - Rikera wrobiono w GEN w sytuację twardego lądowania Ent-D (gdzie przecież nie twierdzi się zazwyczaj na tej podstawie, że Will kiepskim dowódcą/materiałem na dowódcę był). Ot, twórcy wymyślili sobie, że polityka wiadomych instytucji zmieniła się nagle o 180 stopni, w takim tempie, że Łysy nie miał możliwości tego zauważyć*, choć niby spostrzegawczy (od biedy może bym uwierzył w podobny scenariusz, gdyby pozostawał w owym czasie w kolejnej misji eksploracyjnej, z dala od przestrzeni UFP), tylko po to, by później inne postacie z obsady mogły na nim wieszać psy. To jest kurtzmanowo-chabonowe kopanie dołków pod Jean-Lucem na siłę, a nie zwrot fabularny dający się traktować serio.

* Co jest oczywistą bzdurą, bo procesy społeczne nie zachodzą w sekundę.


Eee... Clancy - co prawda rzucając fuckami, jak to ma w zwyczaju - ledwo co przyznała mu rację i obiecała przysłać pomoc, a jeśli chodzi o Oh - mógł sądzić, że jeśli ją zdemaskuje, to będzie to istotnym game changerem (w zakresie polityki wewnętrznej GF/UFP).

Ale ten ban został zniesiony na końcu odcinka.

I jeszcze dwie myśli - jak Picard umarł, to myślałem że spotka się z Q, jak w Tapestry. A potem jak siedział w tym pokoju z Datą, to przez chwilę pomyślałem że to jednak Nexus, w którym faktycznie dalej przebywa (podobnie to wyglądało, ten dom, jakiś kominek itd.).

Dreamweb


Uuups, przeoczyłem.


A, właśnie... Jak interpretujesz ten powrót Daty?

ps. Pierwsze zachodnie opinie:
https://www.jammersreviews.com/st-picard/s1/arcadi a-ego-2.php
https://trekmovie.com/2020/03/26/star-trek-picard- season-1-episode-10-spoiler-discussion/