USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Star Trek / Discovery
 Strona:  ««  1  2  ...  70  71  72  73  74  ...  132  133  »» 
Autor Wiadomość
Paser
Użytkownik
#2131 - Wysłana: 7 Sty 2018 00:52:33 - Edytowany przez: Paser
Q__

Pragnę zauważyć, że zarówno mozg_kl2, jak i KAEM, robią wszystko, ażeby tylko nie uzasadnić swojego zdania, a w dodatku są sarkastycznie agresywni. Jak rozumiem to nie zasługuje na bana, ale już użycie słówka na k czy cóś tak? To odpowiedz sam sobie do jakiego świata to doprowadzi. Bo z mojego doświadczenia wynika, że - wbrew pozorom - kiedy czuje, że osiągnie tym cel, ignorant potrafi być wyjątkowo wręcz cierpliwy.

Powiem więcej. Intelektualnie na to patrząc, to jest jak ponowione moje dziecinstwo, bo miałem rodzicow, ktorzy nierzadko robili wszystko, żeby wyprowadzić mnie z równowagi, ale nigdy (poza paroma wyjatkami) nie zaczynali się rugać. I zawsze ja bylem winny, bo nazwałem rzeczy po imieniu. Tak w istocie to to podpada pod znęcanie się, ale ok... bądźmy pseudo-cywilizowani i zmyślajmy proste zasady nie oddające istoty działania świata.
mozg_kl2
Użytkownik
#2132 - Wysłana: 7 Sty 2018 00:57:06
Paser
Użytkownik
#2133 - Wysłana: 7 Sty 2018 00:59:03 - Edytowany przez: Paser
mozg_kl2

Co tam, kolejny twój memik za ktory nie bierzesz osobistej odpowiedzialności, jak - domniemując - za wszystko inne w swoim życiu?

Masz, to z kolei o tobie (chociaż pewnie, tak samo jak bohater tego serialu, będziesz o tym wiedział i zarazem wypierał): https://www.youtube.com/watch?v=m_Ugz1NvumM
KAEM
Użytkownik
#2134 - Wysłana: 7 Sty 2018 02:09:07 - Edytowany przez: KAEM
Q__:
Paser i Mav stonowali retorykę,

chyba tylko chwilowo:
Paser:
nie bierzesz osobistej odpowiedzialności, jak - domniemując - za wszystko inne w swoim życiu?

Paser:
Ze słupem się nie dogadasz.

Niestety użytkownik o nickach paser/abstract/nonsens chyba jednak nie potrafi zbyt długo powstrzymać się od inwektyw.

Paser:
bo miałem rodzicow, ktorzy nierzadko robili wszystko, żeby wyprowadzić mnie z równowagi, ale nigdy (poza paroma wyjatkami) nie zaczynali się rugać. I zawsze ja bylem winny, bo nazwałem rzeczy po imieniu. Tak w istocie to to podpada pod znęcanie się

Chyba w takim razie Ci trochę (naprawdę) współczuję. Podobno ludzkie kompleksy i negatywne nastawienie do całego świata mogą mieć przyczynę właśnie w trudnym dzieciństwie.

Niebawem kolejny długo wyczekiwany odcinek Discovery, który - jak liczę - dostarczy kilku nowych ciekawych tematów do rozmowy. Fajnie byłoby gdyby wreszcie dyskusja w tym wątku znormalniała. Paser/Mav - może odpuścicie sobie ten serial skoro aż tak bardzo Was on drażni, po się tak strasznie męczyć podczas oglądania i potem wylewać kolejne wiadro pomyj na forum?
Paser
Użytkownik
#2135 - Wysłana: 7 Sty 2018 02:21:46 - Edytowany przez: Paser
KAEM

Nie ośmieszaj się mister unik od odpowiedzialności za twierdzenia, bo na wymioty wprost zbiera, że takie "uciekam od odpowiedzialności" nie dość, że pisze, to ma jeszcze czelność uważać się za wyższe od innych. Jak już się nauczysz akceptować intelektualnie zasady dodawania, to wróc i komentuj. Jesteś smutnym przykładem upadku zachodniej cywilizacji. Nawet słowem z sensem się nie zająknąłeś odnośnie argumentów. Jesteś więc zeroslowem.

A fakt, że wykorzystujesz w swoich unikach rzeczy prywatne, które człowiek gdzieś zamieścił, świadczy wyłącznie o tym, że jesteś też, waszmość, moralnym zerem. I najwyższy czas, żebyś przyjął to do własnej wiadomości, jak niewiele sobą reprezentujesz pod każdym względem.

Dla Ciebie, bo ten sam gatunek, tożsama porada: https://www.youtube.com/watch?v=m_Ugz1NvumM Tak, to jest ten sam filmik. Jak ktoś ma z tym problem, to w Wiedniu Wam wytłumaczą.
Q__
Moderator
#2136 - Wysłana: 7 Sty 2018 09:22:56 - Edytowany przez: Q__
Paser

Ban 24 h zgodnie z zapowiedzią.

Aha, żeby nie było, że racje tylko jednej strony zauważam...

KAEM

Skoro tylu Współdyskutantów oskarża Cię o uprawianie trollingu i sofistyki postaraj się z łaski swojej, by takie oskarżenia więcej się nie pojawiały - słynny punkt trzeci się kłania - albo też będą konsekwencje.
KAEM
Użytkownik
#2137 - Wysłana: 7 Sty 2018 10:59:28
Q, tylu to znaczy ilu? Pytam bo z tego co widze to Mav i Paser (chyba ze pasera liczysz x3).
Zauwaz ze wiele postow tego duetu zignorowalem pomimo personalnych zaczepek. Kilkukrotnie takze staralem sie dyskusje sprowadzic do tematu watku ale ta dwojka zafocusowala sie na hejcie napedu sporowego i agresji w stosunku do osob nie podzielajach ich zdania. Zauwaz ze poza mna takze kilka innych osob zwracalo im na to uwqge. Przeczytaj ostanie posty i ocen obiektywnie.
Q__
Moderator
#2138 - Wysłana: 7 Sty 2018 14:27:24 - Edytowany przez: Q__
KAEM

KAEM:
Q, tylu to znaczy ilu?

Choćby Toudi - użytkownik z nienagannym stażem, dodam - jeszcze. resetta też pisała coś o odwracaniu kota ogonem, co odnosiło się do paru osób, w tym i do Ciebie*. Kazeite też miał jakieś uwagi do Twojego stylu dyskusji (o ile dobrze pamiętam, że zacierasz granicę pomiędzy subiektywnym odbiorem, a dyskusją o intersubiektywnych zaletach). No i Picard podobnie do Mava i Pasera Cię atakował**. W czasie Amnestii i przy bardziej zrównoważonych dyskutantach można by na w/w Twój styl przymknąć oko, ale jeśli mamy do czynienia z partnerami dialogu, którzy reagują dość histerycznie - lepiej byś był jak przysłowiowa żona Cezara (mamy w końcu regulaminowy zapis, że staramy się tu być dla siebie mili).

* Zdaje się, że do mnie też.

** Gdzie styl ekspresji tych trzech panów jest jaki jest - i, jak widzisz, nie zamierzam im tego tolerować - ale po oskrobaniu z wiadomej retoryki miejscami celne argumenty, także w tej kwestii, pozostają.

Przy czym zauważ, że nie dostałeś formalnego ostrzeżenia. Raczej sugestię byś nie rozpędzał się, nawet jeśli Twoi oponenci to samo zrobią (jeśli zrobią - ja się tym zajmę). I stawiał w dyskusji na merytorykę, nie na erystykę.

ps. Tymczasem na TrekCore spoilerowa dyskusja o nowym odcinku się zaczyna:
http://trekcore.com/blog/2018/01/star-trek-discove ry-110-spoiler-discussion-despite-yourself/
KAEM
Użytkownik
#2139 - Wysłana: 7 Sty 2018 23:19:23
Q__:
jeszcze resetta też pisała coś o odwracaniu kota ogonem, co odnosiło się do paru osób,

Trochę szukasz na siłę dziury w całym...
Q__:
Raczej sugestię byś nie rozpędzał się, nawet jeśli Twoi oponenci to samo zrobią (jeśli zrobią - ja się tym zajmę)

Nie ma problemu - jeśli będziesz odpowiednio wcześnie reagował.
mozg_kl2
Użytkownik
#2140 - Wysłana: 8 Sty 2018 00:06:41
Toudi
Użytkownik
#2141 - Wysłana: 8 Sty 2018 11:56:06
1x10 Frakes za sterami. I to widać. Aktorzy wypadali przed kamerą naturalniej niż w poprzednich odcinkach.

Ale w scenie skręcenia karku lekarzowi, to prawie zaliczyłem glebę ze śmiechu.
Te nieścisłości ze skanem zdrowotnym można było tylko ukrócić skręceniem ich karku.

No i mamy niby MU. I nawet Defianta niby mamy z ENT. Ale logo TE w ogóle nie pasuje do TE z poprzednich treków.

Więc wracając do odcinka. Ogląda się przyjemnie.
Fabularnie to dalej jakiś koszmar.

A już w ogóle badanie kwantowego promieniowa to już jakaś niezrozumiała taktyka. Skoro tak łatwo wykryć, że nie jest się z tego uniwersum, to na kij się maskować? Wygląda jakby skanowanie kwantowe było normą w skanach. A nagle przemalowanie U na I miało ukryć ich pochodzenie.

No i te badania, nagle badanie wykazuje operacje plastyczne, a wcześniej niby komputer interpretował to jako tortury... yyyyyyyy? Dobra, skręćmy temu kark, będzie zdrowiej. ;)

No i to chyba wszystko. PS. Buntownicy mają dane UPtoDATE o TE. Zajebisty mają wywiad, albo TE nie ma żadnej ochrony danych jak i SF z głównego uniwersum DSC i pozostawiają otwarte bazy we wrakowiskach...

No i mostek pod spodkiem nadal jest ciekawy, ;)
mozg_kl2
Użytkownik
#2142 - Wysłana: 8 Sty 2018 12:46:41
Toudi:
No i mamy niby MU

Czyli fabuła idzie zgodnie z moim master planem.
kozi
Użytkownik
#2143 - Wysłana: 8 Sty 2018 18:04:53
Odcinek faktycznie całkiem przyjemny, jak dla mnie jeden z lepszych.

Toudi:
Te nieścisłości ze skanem zdrowotnym można było tylko ukrócić skręceniem ich karku.

No co? załatwił sprawę po klingońsku, szybko, prosto i skutecznie. Całkiem logiczne pomyślał, zważywszy ze obok leży nawiedzony naukowiec na grzybkach. Wyłączyć pole siłowe, będzie na niego

Toudi:
A już w ogóle badanie kwantowego promieniowa to już jakaś niezrozumiała taktyka. Skoro tak łatwo wykryć, że nie jest się z tego uniwersum, to na kij się maskować? Wygląda jakby skanowanie kwantowe było normą w skanach. A nagle przemalowanie U na I miało ukryć ich pochodzenie.

Nie wiedzieli gdzie są to zapewne powiększyli zakres skanowania. Burnham w pewnym momencie mówi ze ukrywa sygnature. Ale po co przemalowywać kadłub, i jeszcze zmieniać interfejs komputerów?

Toudi:
No i to chyba wszystko. PS. Buntownicy mają dane UPtoDATE o TE. Zajebisty mają wywiad, albo TE nie ma żadnej ochrony danych jak i SF z głównego uniwersum DSC i pozostawiają otwarte bazy we wrakowiskach...

Z tymi danymi we wrakach to faktycznie nie przemyślane a wręcz głupie. Takie banki pamięci powinny być automatyczne niszczone. Zdradzanie wrogowi co o nim wiemy nie jest najlepszą drogą do zwycięstwa.
Wywiad mogą mieć całkiem dobry skoro z TOS i ENT wiemy ze w flocie TE służą przedstawiciele podbitych ras.


Tyli jako kapitan Można było się tego domyślić, bo jak nie ona to kto inny.

Zastanawia mnie Lorca. Czy informacje że pochodzi z MU to były domysły fanów, jakieś niepotwierdzone przecieki?

A i ciekawe gdzie jest ISS Discovery? Bo jak statki zamieniły się miejscami, to może być ciekawie Oczywiście jeżeli scenarzyści to wykorzystają jak należy.
kaimada
Użytkownik
#2144 - Wysłana: 8 Sty 2018 20:10:37
Po raz pierwszy naprawdę mi się podobało. Reżyseria zrobiła swoje . Oczywiście były głupotki, ale tak nie raziły. Imperator Sato spokojnie może już nie żyć, ale wydaje mi się że jeszcze Imperatora zobaczymy.

Teraz niech tylko się okaże, że jednak to nie z ich świata jest Defiant bo oni sami byli z jakiegoś MU.

Teoria o MU Lorce może być prawdziwa, ale nie sądzę żeby scenarzyści byli tacy sprytni. Tak samo z tym podwójnym MU.
Slovaak
Użytkownik
#2145 - Wysłana: 8 Sty 2018 21:29:17
Ale widzieliście, mówiłem że stary Constitution będzie im przeszkadzał?
mozg_kl2
Użytkownik
#2146 - Wysłana: 8 Sty 2018 21:50:16
beton znowu płacze o spójność z kanonem.

https://www.youtube.com/watch?v=64Bbg5_T8G8
Mav
Użytkownik
#2147 - Wysłana: 8 Sty 2018 22:15:55 - Edytowany przez: Mav
mozg_kl2:
Znowu można być dumnym z treka

mozg_kl2:
Swoją drogą to ciekawe ze skupiliście się na napędzie, zamiast na stronie fabularnej nowego treka która jest tutaj najważniejsza i zawsze taka była.

mozg_kl2:
Dostaliśmy ciekawe, postacie i to co w treku zawsze było mocne, czyli dylematy moralne etyczne.

Co nam przyniósł nowy odcinek? "Ciekawe" postacie rozwinęły się? Jakieś przesłanie? Jakie dylematy moralne/etyczne były obecne w nowym epizodzie? Z czego można być dumnym po tym odcinku? O czym on właściwie był? Dokąd zmierza ta "fabuła"?
mozg_kl2
Użytkownik
#2148 - Wysłana: 8 Sty 2018 22:39:23
Mav:
Co nam przyniósł nowy odcinek?

40 minut rozrywki w ulubionym universum.

Mav:
"Ciekawe" postacie rozwinęły się?

tak

Mav:
Z czego można być dumnym po tym odcinku?

z tego, że generuje ból pośladów frakcji betonu.

Mav:
Dokąd zmierza ta "fabuła"?

mam pewne przypuszczenia, ale poczekam jeszcze z pomysłami.
Mav
Użytkownik
#2149 - Wysłana: 8 Sty 2018 23:42:00 - Edytowany przez: Mav
mozg_kl2:
40 minut rozrywki w ulubionym universum.

Masz na myśli te oczojebne, mało wyraźne, przekoloryzowane fatalne CGI gorsze od tych z lat 90? I czy to jest to uniwersum? Bo co tam jest z Treka? Mówisz o betonie narzekającym na konon, ale w DSC nic nie przypomina Treka. D7 wygląda jak zdepnięta żaba, drapieżne ptaki jak... myśliwce z Gwiezdnych Wrót*, żadnych znanych konstrukcji, mundurów ani klimatu Gwiezdnej Floty.

mozg_kl2:
tak

Super argument. Odpowiadam swoim: Nie.

mozg_kl2:
z tego, że generuje ból pośladów frakcji betonu.

Raczej budzi coraz większe zażenowanie, mieszające się z przerażeniem poziomem tej produkcji. Fatalna ocena na Metacritic coś o tym mówi (ENT 7.1, DSC 4.6 np.).

mozg_kl2:
mam pewne przypuszczenia, ale poczekam jeszcze z pomysłami.

A ja wiem: Donikąd.

*
1
KAEM
Użytkownik
#2150 - Wysłana: 9 Sty 2018 00:13:59 - Edytowany przez: KAEM
Odcinek trzymajacy w napięciu praktycznie od poczatku do końca.
Fabuła została mocno skomplikowana, pojawiło się wiele nowych pytań - zapowiada się mega ciekawie.
Mamy MU, znacznie bardziej mroczne niż to było pokazane wcześniej.
Ciekawe czy pobyt Discovery w MU potrwa przez najbliższe 6 odcinków - zapewne tak (dwa epizody ENT poświęcone MU to jedne z moich ulubionych Treków wiec jak dla mnie zapowiada się mega ciekawie)
Po tym odcinku po raz pierwszy przez chwilę zastanowiłem się czy Lorca faktycznie nie jest mirrorem. Druga sprawa - cały czas pisano, że główną postacią jest Burnham ale czy na pewno ona a nie właśnie Lorca?


mozg_kl2:
40 minut rozrywki w ulubionym universum.

40 minut rewelacyjnej rozrywki!
Toudi
Użytkownik
#2151 - Wysłana: 9 Sty 2018 00:58:27
Mav:
drapieżne ptaki jak... myśliwce z Gwiezdnych Wrót*,

daleko im nawet do tego:
BoP
Szczerze, to ich konstrukcja przypomina bardziej jakieś stwory z Necropolis w Homm3...

Więcej przykładów statków na startrek.com

Slovaak:
Ale widzieliście, mówiłem że stary Constitution będzie im przeszkadzał?

Niestety masz rację. Jak mi to mignęło na ekranie, to wydawało się, że schemat będzie oryginalny, ale nie... Musieli odciąć się nawet w tym. Na to to nawet ENT się nie odważył, a przecież mógł użyć refitów z filmów wyglądających o wiele lepiej niż oryginalne konstrukcje.
constitution

kozi:
No co? załatwił sprawę po klingońsku, szybko, prosto i skutecznie. Całkiem logiczne pomyślał, zważywszy ze obok leży nawiedzony naukowiec na grzybkach. Wyłączyć pole siłowe, będzie na niego

Ja nie mam nic do ukręca karku sprawie. Wręcz cały czas na sam myśl o tym poprawia mi się humor.

kozi:
Nie wiedzieli gdzie są to zapewne powiększyli zakres skanowania. Burnham w pewnym momencie mówi ze ukrywa sygnature. Ale po co przemalowywać kadłub, i jeszcze zmieniać interfejs komputerów?

Przemalowanie kadłuba to raczej oczywiste, że trzeba. Że jak pierwszy raz na nich trafili, nie zauważyli braku I w ISS i odpowiednich barw na kadłubie, to raczej kiepsko świadczy o skanowaniu okolicy przez ludzi z TE.
A co do skanowania kwantowego, albo to jest standard, albo burak. Jeśli standard, to maskowanie nic nie da. Jeśli burak, to burak, co tu tłumaczyć?

kozi:
Tyli jako kapitan Można było się tego domyślić, bo jak nie ona to kto inny.

Saru?!?

KAEM:
pojawiło się wiele nowych pytań

Jakich? Ale tak szczerze?

KAEM:
Mamy MU, znacznie bardziej mroczne niż to było pokazane wcześniej.

Bo to nie jest oryginalne MU, tak jak akcja DSC nie dzieje się Prime Time.

KAEM:
Druga sprawa - cały czas pisano że główną postacią jest Burnham ale czy na pewno ona anie właśnie Lorca?

Bo Lorci nie było w pilocie... Ciężko nie mieć głównego bohatera w pilocie... Ale w sumie tyle nieścisłości jest w tym serialu, że jedna więcej, nic nie zmieni.

mozg_kl2:
40 minut rozrywki w ulubionym universum.

KAEM:
40 minut rewelacyjnej rozrywki!

O ile zgadzam się, że odcinek był odpowiednio "rozrywkowy" tak tak irytują te buraki, że no nie chce się ....

Mamy niby MU i TE, ale na starcie nie zgadza się logo z tym, które powinno reprezentować TE.
Mamy niby Defianta z dobrym numerem bocznym, ale zaraz mamy pokazane, że to nie ten kształt kadłuba jaki powinien być. itd. itp.
Mav
Użytkownik
#2152 - Wysłana: 9 Sty 2018 00:59:12
KAEM:
Odcinek trzymajacy w napięciu praktycznie od poczatku do końca.
Fabuła została mocno skomplikowana, pojawiło się wiele nowych pytań - zapowiada się mega ciekawie.

1
KAEM
Użytkownik
#2153 - Wysłana: 9 Sty 2018 01:33:09 - Edytowany przez: KAEM
Toudi:
Saru?!?

Obcy kapitanem na statku TE?

Toudi:
Jakich? Ale tak szczerze?

Przede wszystkim Lorca - jaka była jego historia w MU, poza tym, jak rozwinie się dalej wątek Tylera, kolejne zagadki to wizje Strametsa (już w poprzednim odcinku nazwał Tilly Kapitanem, teraz cały czas wspomina o Pałacu), kim jest Imperator, czy Discovery z MU także posiada eksperymentalny napęd sporowy (jeśli nie to czy wygląda tak samo jak "nasz" Discovery czyli czy posiada ruchome pierścienie), w jaki sposób wrócą (czy używając napędu sporowego), czy odnajdą Diefianta, jaka będzie (i czy zostanie pokazana) w międzyczasie historia ISS Discovery itd...

Toudi:
Mamy niby MU i TE, ale na starcie nie zgadza się logo z tym, które powinno reprezentować TE.

Czy lekko zmienione logo w jakiś straszliwy sposób wpływa na fabułę, czy dyskredytuje serial? Przecież dla 99% widzów to kompletnie nic nie znaczący drobiazg.

Toudi:
Bo Lorci nie było w pilocie... Ciężko nie mieć głównego bohatera w pilocie... Ale w sumie tyle nieścisłości jest w tym serialu, że jedna więcej, nic nie zmieni.

A dlaczego ciężko? Po prostu inaczej niż większości seriali. Może zamiast powielać schematy starają się kreować nowe. Dlaczego zaliczasz to do "nieścisłości"?
Jo_anka
Użytkownik
#2154 - Wysłana: 9 Sty 2018 04:53:36 - Edytowany przez: Jo_anka
Tak jak generalnie nie lubię MU i odcinki z innych serii dziejące się w MU zawsze mnie irytowały sztucznością, tak ten odcinek DSC jest pierwszym dobrym i ciekawym MU jaki widziałam. Co więcej, raptem aktorzy DSC pozbyli się sztuczności, tak jakby ten teatr w teatrze ich odblokował.

I zdaje się, że doktorek został wyeliminowany - co może tylko posłużyć serialowi, sorry Queerbot, i ktokolwiek inny z Forumowiczów (nie śledzę dyskusji i nie jestem na bieżąco), ale między Stametsem i doktorkiem brakowało chemii (byli niemal tak drętwi, jak ich odpowiedniki z Orville, a tam mamy kosmitów!), to była (oby) najbardziej nieprzekonywująca para jednopłciowa jaką widziałam na ekranie! Widz się męczył patrząc na nich.

A co do niezgodności z kanonem wizualnym, to lepiej mieć Treka uginającego się pod ciężarem przestrzegania praw autorskich, aniżeli nie mieć żadnego. Zaciskanie zębów na widok pancernych pisklaków, przepraszam, Klingonów , przeżyję, podobnie jak rozbieżności w wyglądzie okrętów, itp.


kozi:
Nie wiedzieli gdzie są to zapewne powiększyli zakres skanowania. Burnham w pewnym momencie mówi ze ukrywa sygnature. Ale po co przemalowywać kadłub, i jeszcze zmieniać interfejs komputerów?

To akurat jest logiczne, są w obcym wszechświecie, daleko od wsparcia i zaopatrzenia, a wszelkie 'ukrywanie' jest energożerne. Ekonomicznie jest przemalować kadłub, i upodobnić interfejs komputera, aniżeli tracić ograniczone sytuacją zasoby energii, na mimikrę.


Toudi:
kozi:
Tyli jako kapitan Można było się tego domyślić, bo jak nie ona to kto inny.

Saru?!?

Nie, w TE.
Dreamweb
Użytkownik
#2155 - Wysłana: 9 Sty 2018 09:12:04
Odcinek na pewno powyżej dotychczasowej serialowej średniej, tylko że patrząc jak niska to średnia, to niewielki komplement. Szczerze, przed seansem myślałem, że będzie bonus za brak Klingonów, jak wcześniej w przypadku "Magic...". No niestety, musieli tę wkurzającą pseudo-Klingonkę pokazać, także punktów dodatkowych nie będzie.

Kapitan Tilly - najlepszy motyw odcinka i świetny pomysł, zresztą jak teraz widać lekko zaspoilerowany w poprzednim odcinku, gdzie Stammets nazwał ją kapitanem. Podobnie "główny mechanik" Lorca ze szkockim akcentem - zabawne nawiązanie do wiadomo kogo.

Uprzedzając - nie przeszkadzało mi ani inne logo Terran Empire (dopiero po lekturze forum zauważyłem, że jest inne), ani rysunek Defianta, który był tak ogólny, że właściwie jakby go nie było. Samo w sobie nawiązanie do "In a Mirror, Darkly" ciekawe, choć dziwnie wygląda w serialu, który robi wszystko, by pokazać że kanon ma w "głębokim poważaniu". Ciekawe co z tym zrobią.

Lorca w budce na końcu - zasłużył sobie, tak za całokształt.

Pomimo tylu wymienionych plusów, historia dalej sprawia wrażenie stworzonej po łebkach, no a jak już pokazują tę pseudo-Klingonicę to mam ochotę przewijać do przodu. Poza tym, może mnie nazwiecie nieczułym, ale nic a nic mnie nie obchodzi trauma Asha, czy tam Voqa czy kim on w końcu jest. To już o wiele bardziej szkoda doktorka, totalnie bez sensu zabitego przez tegoż właśnie "bohatera". Dobrze Q__ przewidziałeś, że tak skończy, a szkoda, bo to zaczynała być jedna z sympatyczniejszych postaci.

Toudi:
A nagle przemalowanie U na I miało ukryć ich pochodzenie.

Głupie, ale bardzo w tradycji. Ileż to razy ktoś sobie doklejał uszy czy czoło z gumy i infiltrował tych czy tamtych, jakby żadne skanowanie nie istniało.

mozg_kl2:
Dobra, skręćmy temu kark, będzie zdrowiej. ;)

Po raz kolejny odzywa się ten idiotyczny brak monitoringu w ST... Sorry, taka akcja w ambulatorium powinna NATYCHMIAST uruchomić wszystkie możliwe alarmy na statku, łącznie z aktywacją pola siłowego wokół Asha czy coś w tym stylu (skoro wokół Stammetsa się dało). Ale nie, uszło mu płazem, i jeszcze go na misję wysłali.

kozi:
No co? załatwił sprawę po klingońsku, szybko, prosto i skutecznie.

Przypomniała mi się rozmowa Worfa z Weyounem, identycznie zakończona.

Ogólnie śmieszy trochę to ciągłe komentowanie, jacy to ludzie w tym TE są źli, patrząc z perspektywy tego, jaka ta Federacja pokazana w DSC jest niefederacyjna...
Maveral
Użytkownik
#2156 - Wysłana: 9 Sty 2018 10:22:57
To MU mi się nie podoba. Nie ze względu na sam zamysł, bo ten mógłby być całkiem ciekawie rozwinięty, ale ze względu na przedstawienie Terran. Ohhhh jacy oni są przeźli... jacy oni są przeokrutni... jacy parszywi. 10 przeczarnych charakterów na m² :D

Poza tym odcinek dość ciekawy i spychający fabułę na interesujące tory. Fajnie, że autorzy nie skupiają się tylko na początkowym wątku Tylera i nie jest on jedyną osią fabuły. Nadal najmocniejszą postacią serialu pozostaje Lorca Czekam na następny odcinek
Kazeite
Użytkownik
#2157 - Wysłana: 9 Sty 2018 12:11:07
Ja na razie powiem tyle: Natychmiastowe podpieranie się wszechświatem równoległym jest kolejnym dowodem niemocy twórczej scenarzystów. Wycieczki do MU to się robi jak już wszechświat oryginalny został ogarnięty i ustalony, a nie na dzień dobry, jak jeszcze na postaciach i całym świecie nie wyschła jeszcze farba.

Bo MU to łatwo pisać: ubiera się wszystkich na czarno, robi się z nich drani, morderców i sprzedawczyków, a przede wszystkim można bezkarnie wytłuc połowę obsady (bo wiadomo że nic tak nie ożywia akcji jak parę trupów).

I, raz jeszcze, widać że scenarzyści mają kłopoty z przechodzeniem przez historię. Chociażby wspomniana wyżej scena w ambulatorium. Culbert wiedział - wiedział - że coś jest nie tak z Tylerem, ale zamiast pójść z tym do kapitana, czy też zabezpieczyć się w jakiś sposób, powiedział to Tykerowi na osobności. Dlaczego? Bo scenarzyści założyli sobie że czarnuch zginie pierwszy, ale nie do końca przemyśleli jak uwiarygodnić tę scenę.
Dreamweb
Użytkownik
#2158 - Wysłana: 9 Sty 2018 13:58:10
Kazeite:
Wycieczki do MU to się robi jak już wszechświat oryginalny został ogarnięty i ustalony, a nie na dzień dobry

To po pierwsze, po drugie - MU jest specjalnie "przegięty", taka już jego uroda. Dlatego też odcinki te były do tej pory ostrożnie dawkowane i nieliczne. Żeby się tą zabawą konwencją nie przejeść i nie dostać niestrawności. A tu jak rozumiem już cała reszta sezonu będzie się toczyć w tym świecie. Pomysł takiej jego dawki jest hmm... ryzykowny, nie mówię że koniecznie zły, ale łatwo jest popaść w jakiś absurd czy autoparodię.
kozi
Użytkownik
#2159 - Wysłana: 9 Sty 2018 13:59:45 - Edytowany przez: kozi
Toudi:
Ja nie mam nic do ukręca karku sprawie. Wręcz cały czas na sam myśl o tym poprawia mi się humor.

Nie ukrywam że ja też nie mam nic przeciwko.

Toudi:
kozi:
Tyli jako kapitan Można było się tego domyślić, bo jak nie ona to kto inny.

Saru?!?

Tak się tylko ze scenarzystów podśmiewałem.

Toudi:
Przemalowanie kadłuba to raczej oczywiste, że trzeba. Że jak pierwszy raz na nich trafili, nie zauważyli braku I w ISS i odpowiednich barw na kadłubie, to raczej kiepsko świadczy o skanowaniu okolicy przez ludzi z TE.

Jo_anka:
To akurat jest logiczne, są w obcym wszechświecie, daleko od wsparcia i zaopatrzenia, a wszelkie 'ukrywanie' jest energożerne. Ekonomicznie jest przemalować kadłub, i upodobnić interfejs komputera, aniżeli tracić ograniczone sytuacją zasoby energii, na mimikrę.

Macie racje, może skanować układu farby na kadłubie nie będą, ale we wszystkich star trekach zawsze lubili wyświetlić wywoływany statek na ekranie.

KAEM:
Po tym odcinku po raz pierwszy przez chwilę zastanowiłem się czy Lorca faktycznie nie jest mirrorem. Druga sprawa - cały czas pisano, że główną postacią jest Burnham ale czy na pewno ona a nie właśnie Lorca?

Jak bym miał obstawiać to na to że Lorca jest z MU. Wiele by pasowało, te współrzędne z ostatniego odcinka, fazer pod poduszką, pomieszczenie z "trofeami" itp. Teraz dostajemy informacje ze Lorca z MU gdzieś znikną a ściga go kapitan Burnham, co by też wyjaśniało dlaczego tak mu zależało żeby była na Discovery. Naprawdę nie zdziwił bym się, gdyby przed zakończeniem wątku z MU, Burnham zasiadła w fotelu kapitana.
mozg_kl2
Użytkownik
#2160 - Wysłana: 9 Sty 2018 17:15:27
 Strona:  ««  1  2  ...  70  71  72  73  74  ...  132  133  »» 
USS Phoenix forum / Star Trek / Discovery

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!